Lewandowski w Barcelonie gra lepiej?
Reprezentacja Polski podczas wrześniowego zgrupowania ograła Szkocję oraz przegrała z Chorwacją. Kibice nie byli szczególnie zadowoleni z gry podopiecznych Michała Probierza, a w szczególności z postawy liderów drużyny. Robert Lewandowski wykorzystał rzut karny w meczu ze Szkocją, a przeciwko Chorwacji zaliczył bardzo bezbarwny występ.
Lewandowski zaprezentował się dużo gorzej, niż na początku sezonu w Barcelonie. Tego lata do klubu trafił Hansi Flick, pod wodzą którego Polak świetnie sobie radził za czasów Bayernu Monachium. W czterech pierwszych ligowych kolejkach uzbierał cztery gole oraz asystę. Wydawało się, że swoją formę przełoży na reprezentację Polski, lecz nie zdołał jej utrzymać.
W mediach trwa debata na temat postawy piłkarzy w kadrze. Tomasz Hajto w programie “Cafe Futbol” zarzucił reprezentantom Polski, że w swoich klubach nie mają miejsca w składzie, a jeśli grają, spisują się mizernie. Uderzył również w Lewandowskiego, który jego zdaniem dla Biało-Czerwonych gra z mniejszym zaangażowaniem niż dla Barcelony.
– Nie widzę takiej motywacji u zawodników jak w klubie. W Barcelonie jest inny Lewandowski, który biega i walczy niż w reprezentacji. Zalewski, gdy grał w Romie, nie błyszczał. Gdy aktualnie walczy o kontrakt i nowy klub, to przyjeżdża wypoczęty i pokazuje całe swoje umiejętności.
– Moim zdaniem ostatni selekcjonerzy się z piłkarzami za bardzo układają. To jest niestety problem naszej reprezentacji, że każdy chce żyć dobrze z Lewandowskim i Szczęsnym. Wszystkie gwiazdy, które są fajnie traktowane chwalą selekcjonera. Myślisz, że we Francji i Anglii selekcjonerzy pozwalają na to? Czy tak to gdzieś funkcjonuje? U nas piłkarze schodzą na wywiady bez zmęczenia – uważa ekspert.
Reprezentacja Polski awansuje na MŚ 2026?
- Tak
- Nie
Komentarze