- Przyszłość Macieja Stolarczyka w Białymstoku stoi pod znakiem zapytania
- TVP Sport informuje, że zawodnicy nie są zadowoleni z poziomu treningów
- Decydujący dla Stolarczyka będzie najbliższy mecz z Górnikiem Zabrze
Decydujący mecz dla Stolarczyka
Jagiellonia Białystok od początku sezonu nieustannie jest uwikłana w walkę o utrzymanie w Ekstraklasie. Wiosną nie udało się poprawić wyników, bowiem białostoczanie wciąż znajdują się w okolicach strefy spadkowej. Władzom klubu z Podlasia zaczyna brakować cierpliwości do osoby Macieja Stolarczyka, który w najbliższym czasie może stracić pracę.
W chwili obecnej Jagiellonia ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a z ostatnich dwunastu ligowych spotkań wygrała tylko raz. Uważa się, że Stolarczyk nie wykorzystuje potencjału zespołu, który stać na lepsze wyniki. TVP Sport informuje, że zawodnicy nie są także usatysfakcjonowani poziomem treningów, a sam szkoleniowiec również nie jest przekonany do swojej przyszłości w klubie.
O jego pracy na ławce trenerskiej Jagiellonii ma zadecydować najbliższe spotkanie z Górnikiem Zabrze. Jeśli białostoczanie nie zdobędą trzech punktów, Stolarczyk pożegna się z klubem. Do przerwy reprezentacyjnej drużynę miałby poprowadzić dotychczasowy asystent – Rafał Grzyb. Nowego trenera poznalibyśmy natomiast dopiero w kwietniu.
Zobacz również:
Komentarze