Raków zatrzymany przez Wartę [WIDEO]

Warta Poznań - Raków Częstochowa
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Warta Poznań - Raków Częstochowa

Raków Częstochowa w pierwszym sobotnim meczu 18. kolejki PKO Ekstraklasy zremisował z Wartą Poznań (1:1). Niebiesko-czerwoni od 31 minuty musieli grać w dziesiątkę po skandalicznym zachowaniu Frana Tudora, który jednego z rywali uderzył łokciem.

  • Podziałem punktów zakończyło się starcie Warty z Rakowem
  • Dla gospodarzy gola strzelił Jan Grzesik, a wyrównał Stratos Svarnas
  • Dobiegła końca passa kolejnych zwycięstw częstochowian

Warta – Raków: podział punktów

Raków Częstochowa od spotkania z Wartą Poznań zaczynał drugą część sezonu, której zwieńczeniem docelowo ma być wywalczenie historycznego mistrzostwa Polski. Podopieczni Marka Papszuna mieli zamiar odnieść 14. zwycięstwo w sezonie. Zieloni liczyli natomiast na wykorzystanie atutu własnego boiska.

W pierwszej odsłonie Raków przeżył niezwykły wstrząs. Najpierw w 26.minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Jan Grzesik, wykorzystując podanie od Miłosza Szczepańskiego. Warta jednocześnie niespodziewanie objęła prowadzenie. To nie był jednak koniec problemów gości. Od 31 minuty musieli grać w osłabieniu po brutalnym ataku łokciem Frana Tudora. Zawodnika Rakowa został ukarany czerwoną kartką.

Częstochowianie jeszcze przed przerwą stracili również Bartosza Nowaka. Były pomocnik Górnika Zabrze musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego miejsca na murawie zajął Jean Carlos. W każdym razie na przerwę Raków schodził ze stratą jednego gola, który był efektem jedynego celnego strzału poznańskiej drużyny w pierwszej odsłonie.

W drugiej połowie lider PKO Ekstraklasy kontrolował boiskowej wydarzenia, ale miał długo kłopot ze sforsowaniem defensywy rywali. Pragmatyczna gra Warty przynosiła efekty do 58 minuty. Wówczas po dośrodkowaniu Ivi Lopeza bramkę zdobył Stratos Svarnas i mieliśmy rezultat 1:1.

Do końca zawodów wynik już się nie zmienił i częstochowianie musieli zadowolić się trzecim remisem w sezonie. Ekipa Dawida Szulczka zaliczyła z kolei piąty podział punktów. Warta w następnej kolejce na wyjeździe zmierzy się z Wisłą Płock, a Raków czeka starcie z Piastem Gliwice.

Komentarze