Marcin Brosz może pożegnać się z Górnikiem, ale nie z Ekstraklasą

Marcin Brosz
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Marcin Brosz

Górnik Zabrze we wtorkowy wieczór rozegra mecz w ramach 26. kolejki PKO Ekstraklasy, mierząc się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Trójkolorowi przystąpią do tej potyczki, chcąc zakończyć serię spotkań bez porażki. Tymczasem coraz częściej słychać głosy, że z zabrzańskim klubem po sezonie rozstanie się trener Marcin Brosz.

  • Marcin Brosz ma umowę z Górnikiem Zabrze tylko do końca czerwca tego roku. Jak na razie wciąż nie pojawiła się informacja, czy 48-latek zostanie w klubie na kolejny sezon
  • Konkretnego komunikatu w sprawie przyszłości trenera Brosza jeszcze nie ma, ale projekt tego opiekuna w Zabrzu powoli się wyczerpuje
  • Aktualny bilans doświadczonego trenera z zabrzańską drużyną to 192 spotkania, w których zaliczył 81 zwycięstw, 48 remisów i 63 porażki. Górnik pod wodzą byłego trenera Korony Kielce miał okazję grać w europejskich pucharach, a także wywalczył awans do Ekstraklasy

Traci na sile zabrzański projekt z Broszem za sterami

Górnik Zabrze zatrudnił pochodzącego z Knurowa szkoleniowca latem 2016 roku. Marcin Brosz z Trójkolorowymi notował wzloty i upadki. Coraz częściej pojawiają się jednak głosy, że projekt z 48-letnim trenerem już się wypalił.

Obecna umowa Brosza z Górnikiem wygasa z końcem czerwca. Wygląda zatem na to, że do żadnego zwolnienia nie dojdzie, a będzie miała miejsce po prostu drobna podmianka trenerów. Spekuluje się, że do Górnika Zabrze może trafić jeden z byłych selekcjonerów reprezentacji Polski. Na celowniku klubu, na który duży wpływ ma miasto, znajdują się podobno Jerzy Brzęczek i Adam Nawałka. My skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym klubu z Górnego Śląska, pytając wprost, jaki jest plan związany z przyszłością Marcina Brosza. Poniżej prezentujemy odpowiedź, którą otrzymaliśmy.

– Obecnie wszelkie wysiłki zarówno trenera, jak i zarządu skoncentrowane są na najbliższych meczach, by osiągnąć w nich jak najlepsze wyniki. To, czym dzisiaj żyjemy, to chęć optymalnego przygotowania do końcówki sezonu. Kwestie i informacje dotyczące umów, czy kontraktów przekazywać będziemy w momencie ich finalizacji – przekazał portalowi Goal.pl rzecznik prasowy Górnika Zabrze, Bartłomiej Perek.

Awans do europejskich pucharów może wszystko wywrócić do góry nogami

Wygląda zatem na to, że na dzisiaj chyba żadnej konkretnej decyzji klub w kontekście trenera nie podjął. Nie jest jednak wykluczone, że władze Górnika podejmą decyzję o przedłużeniu kontraktu z Broszem. Mogłoby tak się stać, gdyby Trójkolorowi wywalczyli komplet punktów w ostatnich pięciu kolejkach sezonu. Taki obrót wydarzeń mógłby nawet zapewnić Górnikowi miejsce premiowane grą w europejskich pucharach.

Odnotujmy, że na dzisiaj podopieczni Marcina Brosza legitymują się bilansem 33 punktów, tracąc zaledwie pięć punktów do czwartego Piasta Gliwice. Warto zaznaczyć, że to miejsce może dać możliwość gry w europejskich pucharach, jeśli Raków Częstochowa wywalczy Puchar Polski, mierząc się w finale z Arką Gdynia.

Brosz, czyli trener z mocną pozycją na rynku

W każdym razie, gdyby ostatecznie okazało się, że były trener Korony Kielce zakończy współpracę z Górnikiem, to raczej na brak ofert nie powinien narzekać. W mediach można było znaleźć już informacje, że chętna na zatrudnienia 48-latka może być Jagiellonia Białystok. Mógłby to być ciekawy kierunek, bo na celowniku sterników Żółto-czerwonych jest podobno także dyrektor sportowy Górników Artur Płatek.

Goal.pl dotarł z kolei do wiadomości, że Zagłębie Lubin może być zainteresowane Broszem. Martin Sevela ma co prawda umowę ważną z Miedziowymi do końca czerwca 2022 roku. Tajemnicą Poliszynela jest jednak to, że przedstawiciele Zagłębia rozglądają się za następcą Słowaka. Ambicje sterników klubu z Lubina mierzą wyżej niż zajmowane aktualnie ósme miejsce w ligowej tabeli.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze