Kolejorz zamierza zakończyć wypożyczenie Stjepana Loncara
Lech Poznań zakończył rok wyjazdową porażką z Górnikiem Zabrze (1:2) w PKO Ekstraklasie, a wcześniej bezbramkowo zremisował z Piastem Gliwice. Mimo to zespół Nielsa Frederiksena utrzymał pozycję lidera i ma dwa punkty przewagi nad Rakowem Częstochowa.
- Wideo: Kogo Polska wyprzedziła w rankingu UEFA
Jak ujawnił Tomasz Włodarczyk, trener Kolejorza jest rozczarowany postawą Stjepana Loncara, a klub chce skrócić wypożyczenie 11-krotnego reprezentanta Bośni i Hercegowiny. 28-latek został we wrześniu tego roku sprowadzony z Ferencvarosu. Na boiskach ekstraklasy spędził zaledwie 13 minut i jest wielkim niewypałem. Od dwóch miesięcy znajdował się poza kadrą meczową.
Dziennikarz dodał również, że poznaniacy w miejsce zawodzącego Loncara chce sprowadzić defensywnego pomocnika. Jak zauważył Włodarczyk, Frederiksen w środku pola na mniej mobilnych zawodników, a więc Frederiksen stawia na grę niższymi i bardziej mobilnymi zawodnikami, czyli Radosława Murawskiego i Antoniego Kozubala.
Lech Poznań rozpocznie przyszłoroczne zmagania w PKO Ekstraklasie domowym spotkaniem z Widzewem Łódź, które odbędzie się 31 stycznia. Warto przypomnieć, że Kolejorz zakończył obecną rundę z dorobkiem 38 punktów, odnosząc 12 zwycięstw, 2 remisy i notując cztery porażki.
- Sprawdź także: Guler jednak rozstanie się z Realem? Chce go mistrz kraju
Komentarze