Lucien Favre może wrócić do trenowania. Jak donosi Florian Plettenberg, zainteresowani zatrudnieniem doświadczonego Szwajcara są włodarze Borussi Moenchengladbach. Źrebaki w ostatnich latach radzą sobie słabo, a Favre w przeszłości prowadził już ekipę z Moenchengladbach i według działaczy, może pomóc im wrócić na szczyt.
- Borussia zakończyła sezon dopiero na 9 miejscu
- Z klubem pożegnał się Adi Hutter, a zarząd szuka jego następcy
- Jednym z głównych kandydatów jest Lucien Favre
Borussia odciągnie Favre’a od emerytury?
Po raz ostatni Lucien Favre pracował jako trener w Borussi Dortmund w latach 2018-2020. Odkąd został zwolniony, nie był czynny zawodowo i “odpoczywał od futbolu”. Wiele wskazuje jednak na to, że w najbliższym czasie może on wrócić do trenowania. Zainteresowane zatrudnieniem Szwajcara są Źrebaki, które mają za sobą kolejny rozczarowujący sezon w Bundeslidze.
Ambicje zarządu i kibiców są dużo wyższe aniżeli wyniki notowane w ostatnich latach przez Borussię Moenchengladbach. Z tego względu postanowiono podziękować Adiemu Hutterowi, który zakończył sezon na dziewiątej pozycji. Klub chce zatrudnić trenera, który będzie w stanie zarazić swoim nastawieniem i odpowiednim charakterem piłkarzy i w ten sposób pchnąć ich do przodu. Za kogoś takiego w Niemczech postrzega się właśnie Favre’a.
Szwajcar w latach 2011-2015 prowadził już Borussię Moenchengladbach, a jego notowania stoją w klubie wysoko. W przypadku przyjęcia oferty Źrebaków, na Favre’a czeka wiele problematycznych kwestii, z którymi trzeba się będzie jak najszybciej zmierzyć. Wielu zawodników zdecydowanie jest pod formą, a latem zespół może opuścić liczne grono ważnych graczy. Latem z klubu odejdzie Matthias Ginter, a do transferów szykują się także Marcus Thuram i Ramy Bensebaini.
Czytaj dalej: Zapadła decyzja w sprawie przyszłości Rose w BVB
Komentarze