Bayer wiceliderem, Schalke na autostradzie do spadku

Piłkarze Bayeru Leverkusen
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Piłkarze Bayeru Leverkusen

Nie było niespodzianki w drugim niedzielnym meczu niemieckiej ekstraklasy. FC Schalke uległo na swoim stadionie Bayerowi Leverkusen 0:3 (0:1). Aptekarze dzięki remisowi w sobotnim hicie Bundesligi z udziałem Bayernu Monachium i RB Lipsk zadomowili się na drugiej pozycji w tabeli.

Czytaj dalej…

FC Schalke marzyło przed startem spotkania o pierwszym ligowym zwycięstwie w sezonie. Z kolei goście liczyli na spokojną wiktorię, dzięki której mogli wskoczyć na drugie miejsce w tabeli.

W pierwszej połowie scenariusz spotkania był zgodny z tym, czego oczekiwano przed startem zawodów. Bayer miał przewagę, schodząc nawet na przerwę z jednobramkową zaliczką. Gol dla gości padł jednak w komicznych okolicznościach, bo tylko w sobie znany sposób piłkę do własnej bramki skierował Malick Thiaw. Jak pech, to pech.

W drugiej odsłonie gra drużyny Manuela Bauma nie uległa poprawie. Z kolei kolejne gole strzelali zawodnicy Aptekarzy. Najpierw w 68. minucie do siatki trafił Julian Baumgartlinger, zdobywając bramkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Z kolei 10 minut później plasowanym strzałem z lewej nogi wynik rywalizacji ustalił Patrick Schick.

Bayer wygrał zatem swój szósty mecz w sezonie, dzięki któremu legitymuje się dorobkiem 22 punktów na koncie. Tymczasem drużyna z Gelsenkirchen zaliczyła siódmą porażkę w sezonie, szorując cały czas dno ligowej tabeli. W kolejnej serii gier Aptekarze u siebie zmierzą się z TSG 1899 Hoffenheim, a Schalke na wyjeździe zagra z FC Augsburgiem.

Komentarze