- Wisła Kraków to z całą pewnością jeden z głównych pretendentów do awansu do Ekstraklasy
- Na temat celu drużyny na tę kampanię wypowiedział się Alex Mula
- Zawodnik udzielił wywiadu klubowej telewizji
“Chcemy bezpośredniego awansu”
Wisła Kraków aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli. W ramach 24. kolejki Fortuna 1 Ligi zawodnicy Radosława Sobolewskiego nie dali szans SKRZE Częstochowa. Opinią na temat tego starcia podzielił się Alex Mula.
– Sposób, w jaki kibice żyją meczem, jest szaleństwem. Czuliśmy się jak w domu. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi – mówił Hiszpan w rozmowie z Wisła Kraków TV.
– Cieszę się bardzo z gola. Myślę jednak, że to niejedyny sposób, by pomóc drużynie w wygranej. Zdobyte bramki w każdym razie sprawia, że jesteśmy szczęśliwi, bo mogę pomagać zespołowi – kontynuował Alex Mula.
– Traktowaliśmy to spotkanie tak, jak poprzednie, które wygraliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie bardzo trudno. Boisko nie było w najlepszym stanie. Koniec końców weszliśmy na swoją intensywność i przyszło zwycięstwo, które wydaje się łatwe, ale wcale tak nie było – mówił 23-latek.
– Kiedy na tablicy wyników jest 3:0, to wszystko wydaje się łatwiejsze. Do momentu, kiedy nie masz trzech bramek, a rywal strzeli jedną, to wciąż ma szansę. Trzeci gol przesądził o losie meczu i był momentem, w którym mogliśmy nieco odetchnąć – przekonywał piłkarz Białej Gwiazdy.
– Wciąż nie zajmujemy miejsca premiowanego bezpośrednim awansem, a to jest naszym celem. Żeby to osiągnąć, musisz jednak wygrywać wszystkie mecze – podsumował Alex Mula.
Czytaj więcej: Wisła Kraków rozstanie się z niepotrzebnym obrońcą?
Komentarze