Xabi Alonso blokuje transfer. Napastnik Realu otrzymał dwie oferty

Xabi Alonso blokuje transfer Gonzalo Garcii. Jak podaje portal Madrid-Barcelona 21-letni napastnik otrzymał oferty od dwóch klubów, jednak ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.

Xabi Alonso
Obserwuj nas w
ddp media GmbH / Alamy Na zdjęciu: Xabi Alonso

Celta Vigo i Osasuna zainteresowane napastnikiem Realu

Rewelacyjny napastnik rezerw Realu Madryt, Gonzalo Garcia ma za sobą rewelacyjny sezon, zdobywając 25 bramek w 36 meczach. Dzięki tym statystykom jest uznawany za jedną z najbardziej obiecujących „dziewiątek” w Europie. Jednak jak to często bywa z młodymi talentami, 21-latek potrzebuje regularnych występów, żeby rozwijać swój potencjał.

W związku z brakiem gwarancji regularnej gry w pierwszej drużynie Los Blancos, Garcia rozważa opuszczenie klubu podczas letniego okienka. Na stole pojawiły się dwie oferty od klubów, w których mógłby regularnie występować. Obie drużyny poszukują młodego, ambitnego i głodnego bramek napastnika.

Zobacz WIDEO: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”

Otoczenie zawodnika już analizuje te propozycje, ale ostateczna decyzja należeć będzie do Xabiego Alonso, który zamierza zabrać Garcię na Klubowe Mistrzostwa Świata. To dla młodego napastnika szansa, żeby udowodnić, że zasługuje na miejsce w pierwszej drużynie.

Celta Vigo od miesięcy uważnie śledzi poczynania Garcii. Klub, który w przyszłym sezonie zagra w Lidze Europy, mógłby obdarzyć go zaufaniem i dać odpowiednią przestrzeń na rozwijanie swoich umiejętności. Również Osasuna złożyła zapytanie w jego sprawie. Ich napastnik Ante Budimir może odejść, więc klub będzie musiał znaleźć następcę Chorwata. Gonzalo Garcia byłby dla nich ciekawą inwestycją zarówno na teraz, jak i na przyszłość.

POLECAMY TAKŻE

Mimo zainteresowania Hiszpan wciąż nie wie, gdzie zagra w przyszłym sezonie. Xabi Alonso zamierza z nim osobiście porozmawiać i chce zobaczyć go w akcji, zanim podejmie jakąkolwiek decyzję.

Zobacz także: Xabi Alonso poprosił Real o nowego napastnika. Jest kandydat

Komentarze