Trzech graczy na wylocie z Bayernu Monachium

Joshua Zirkzee
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Joshua Zirkzee

Jak donosi niemiecki Sport, Bayern Monachium skupia się nie tylko na wzmocnieniach, ale pracuje również nad sprzedażą niepotrzebnych zawodników. Na nieoficjalnej liście transferowej znalazło się trzech graczy wracających z wypożyczeń: Joshua Zirkzee, Michael Cuisance oraz Adrian Fein.

  • Bayern Monachium po minionym sezonie opuścili David Alaba, Jerome Boateng i Javi Martinez
  • Choć Die Roten skupiają się obecnie na wzmocnieniach, myślą też o sprzedaży niepotrzebnych zawodników
  • Na nieoficjalnej liście transferowej znalazło się trzech zawodników, którzy ostatnią kampanię spędzili na wypożyczeniach: Joshua Zirkzee, Michael Cuisance oraz Adrian Fein

Bayern Monachium chce sprzedać trzech graczy

Rekordowi mistrzowie Niemiec od kilku tygodni pracują już nad ostatecznym kształtem kadry na nadchodzący sezon. Pewne jest, że po odejściu Davida Alaby, Jerome’a Boatenga oraz Javiego Martineza, Dayot Upamecano nie będzie jedynym “dużym” wzmocnieniem Bayernu w obecnym oknie transferowym. Die Roten chcą też jednak pozbyć się graczy niemających wielkich szans na grę w tak wielkim klubie.

Pierwszymi w kolejce do odejścia są zawodnicy, którzy w ostatnim sezonie zostali wypożyczeni i nie wykorzystali swoich szans. Jednym z nich jest Joshua Zirkzee. Napastnik w lutym trafił do Parmy, ale tam nie sprawdził się, w czym spora rola problemów zdrowotnych. Wrócił do Monachium, rozegrawszy zaledwie cztery spotkania dla włoskiego klubu.

Podobna jest sytuacja Michaela Cuisance’a. Ubiegły sezon spędził w Olympique Marsylia, ale po obiecującym początku zaczął sprawiać problemy wychowawcze. Odsunięto go nawet od trenowania z pierwszą drużyną. Jeżeli do mistrzów Bundesligi wpłynie odpowiednia oferta, pomocnik opuści tego lata Monachium.

Swoich notowań na wypożyczeniu nie poprawił również Adrian Fein. Dla holenderskiego PSV rozegrał osiemnaście spotkań, ale nie zapracował sobie na pozostanie w klubie z Eindhoven. Bayern szuka dla niego nowego zespołu.

Komentarze