Sportingu Lizbona nie stać na powrót legendy

Cristiano Ronaldo
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo najprawdopodobniej nie wróci do Sportingu Lizbona, który nie ma pieniędzy na wygórowaną pensję 37-letniego napastnika.

  • Przyszłość Ronaldo stoi pod znakiem zapytania
  • Wydaje się, że jego etap na Old Trafford dobiega końca
  • Wśród potencjalnych następnych przystanków Portugalczyka wymieniało się m.in. Sporting

Powrót Cristiano Ronaldo na Estadio Jose Alvalade mało realny

Wygląda na to, że Cristiano Ronaldo podczas najbliższego zimowego lub letniego okienka transferowego odejdzie z Manchesteru United, gdzie pełni niezadowalającą rolę rezerwowego. Już przed sezonem 2022/2023 popularny CR7, który za wszelką cenę chciał występować w Lidze Mistrzów, był przymierzany do rodzimego Sportingu Lizbona, ale wówczas do przeprowadzki nie doszło. Zapewne podobnie będzie w zbliżających się przerwach na transakcje.

O plotkach łączących legendarnego zawodnika z portugalskim klubem wypowiedział się ostatnio trener “Lwów” Ruben Amorim. – Cristiano jest jednym z najlepszych piłkarzy. Wszyscy w Sportingu marzą o powrocie Ronaldo, ale to raczej niemożliwe, ponieważ nie mamy odpowiednich środków na jego pensję. Myślę, że jest szczęśliwy w Manchesterze United, lecz fakt, że nie gra na pewno go frustruje. To jednak problem Ten Haga, a nie mój – powiedział szkoleniowiec lizbońskiej ekipy.

Zobacz również:

Innymi zespołami, do których przymierzany jest Cristiano Ronaldo, są Chelsea, Napoli czy amerykański Inter Miami, który widziałby w kapitanie reprezentacji Portugalii nową twarz projektu po tym, jak karierę zakończył Gonzalo Higuain. Przypomnijmy, że udziały w tym klubie posiada David Beckham.

Cristiano Ronaldo w 12 spotkaniach trwającej kampanii strzelił 2 bramki i zaliczył 1 asystę. Jego wartość rynkowa jest szacowana przez “Transfermarkt” na 20 milionów euro.

Czytaj więcej:

Endrick się nie zatrzymuje. Dwa rekordy 16-latka
Endrick

W nocy z wtorku na środę Palmeiras rozgrywał wyjazdowy mecz ligowy z Athletico Paranaense. Endrick strzelił w nim gola, jednocześnie bijąc dwa rekordy. Po pierwsze został najmłodszym strzelcem bramki dla swojego klubu, a po drugie nikt w historii ligi nie otworzył swego dorobku szybciej. Palmeiras pokonał na wyjeździe Athletico Paranaense (3:1) Endrick pojawił się na

Czytaj dalej…

Komentarze