- Ruch Chorzów w ostatnich dniach okna transferowego może być bardzo aktywny
- Szeregi Niebieskich ma zasilić Miłosz Kozak, ale to nie jedyny zawodnik, mogący wzmocnić 14-krotnego mistrza Polski
- Goal.pl dowiedział się, że wciąż aktualny jest temat transferu z udziałem Cezarego Miszty, możliwe, że szeregi Ruchu zasili też piłkarz, spełniający wymogi młodzieżowca
Aktywny koniec okna transferowego w Chorzowie
Ruch Chorzów jak na razie wywalczył pięć punktów w sześciu ligowych kolejkach. Sam dorobek punktowy Niebieskich tak naprawdę nie jest zły, mając na uwadze to, z kim beniamianek PKO Ekstraklasy rywalizował. Niedosyt chorzowianie mogą czuć głównie z powodu porażki z Jagiellonią Białystok, bo zdecydował o niej przypadkowo stracony gol.
Tymczasem na finiszu okna transferowego władze Ruchu pracują intensywnie nad wzmocnieniami kadry. Goal.pl dowiedział się, że tak naprawdę nie tylko temat wzmocnienia składu drużyny dotyczy Miłosza Kozaka. Ten temat jest finalizowany z Górnikiem Łęczna i wyczekiwane jest podpisanie konkretnych dokumentów. W każdym razie warunki między zainteresowanymi stronami zostały już omówione.
Wciąż aktualny jest wariant związany z przeprowadzką Cezarego Miszty do Ruchu. Chociaż rozmowy w sprawie golkipera Legii Warszawa trwają, to nie została jeszcze złożona żadna konkretna oferta. Czasu do zamknięcia okna transferowego jest jeszcze sporo, więc niewykluczone, że na tej płaszczyźnie jeszcze coś się wydarzy.
Co ciekawe cały czas jest rozważany temat nowego młodzieżowca w klubie z Chorzowa. Niekoniecznie musi to dotyczyć tylko Miszty. Niemniej w tym przypadku konkretne nazwiska nie zostały nam przekazane. Nie zmienia to jednak faktu, że gdyby transakcja z udziałem zawodnika do pola z rocznika 2002 lub młodszego doszła do skutku, to mogłoby to wyjść tylko z korzyścią dla Ruchu. Na dzisiaj pod tym względem punktuje Tomasz Wójtowicz.
Czytaj więcej: Trener Ruchu bezradny na działania piłkarzy? “Naprawdę nie mam pomysłu”
Komentarze