Franck Kessie w dalszym ciągu nie może się dogadać z AC Milan w sprawie nowej umowy. Nic dziwnego, że stale rośnie grono drużyn zainteresowanych ściągnięciem pomocnika rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej. Zdaniem “Corriere dello Sport” do list chętnych dołączył również Real Madryt.
- Franck Kessie nadal nie dogadał się z AC Milan w sprawie przedłużenia umowy
- Kontrakt 24-latka na San Siro wygasa 30 czerwca 2022
- Pomocnika z Wybrzeża Kości Słoniowej w swoim zespole widziałby Real Madryt
Kessie rozchwytywany
Parę dni temu informowaliśmy o problemach z nową umową dla Francka Kessiego. AC Milan w kolejnym kontrakcie, mógłby zagwarantować zarobki rzędu 6,5 mln euro. 48-krotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej oczekuje jednak znacznie większych pieniędzy. Zdaniem znakomicie poinformowanego w transferowych kuluarach, Gianluki Di Marzio, Kessie oczekiwałby wypłaty na poziomie 9 mln euro. To przerasta klub z San Siro, ale nie byłoby już problemem dla Arsenalu, Manchester United czy Paris Saint-Germain. Zdaniem “Corriere dello Sport” do listy chętnych na usługi Kessiego dołączył również Real Madryt.
Królewscy w sobie gracza Milanu widzieliby idealnego następcę dla coraz starszych Toniego Kroosa oraz Luki Modricia. Wpisywałoby się to również w nowy transferowy trend Los Blancos, którzy skupiają się aktualnie na pozyskiwaniu graczy, którym właśnie skończyły się kontrakty (tak było tego lata z Davidem Alabą). Zespół ze stolicy Hiszpanii uważnie patroluje również sytuację Antonio Rudigera, któremu 30 czerwca także kończy się umowa z Chelsea FC.
Przeczytaj również: Milan nie potrafi dojść do porozumienia z Kessiem
Komentarze