Przejście Dybali do Interu jest skomplikowane

Paulo Dybala
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Paulo Dybala

Paulo Dybala opuszcza Juventus. Argentyńczyk nie przedłużył wygasającego w czerwcu kontraktu i wkrótce wybierze nowy klub. We włoskich mediach zaczęły krążyć plotki łączące 28-latka z Interem Mediolan. Te mogą być jednak zasłoną dymną, bo Nerazzurrich na razie nie stać na opłacenie pensji zawodnika takiego kalibru.

  • Paulo Dybala dochodzi z Juventusu
  • Piłkarz potrzebuje nowych wyzwań po siedmiu latach spędzonych w Turynie
  • Włoskie media łączą Argentyńczyka z Interem, ale jest też kilka innych klubów, które z marszu mogą spełnić finansowe wymagania 28-latka

Dybala opuszcza Turyn

Paulo Dybala oczekiwał od Juventusu sporej podwyżki. Próby szefów z Piemontu okazały się na nic, bo żadna ze stron nie zaakceptowała kompromisu. Agenci piłkarza od dawna przebierają w ofertach, stąd każdy scenariusz wciąż jest możliwy.

We wtorek jeszcze przed południem, w La Gazzetta dello Sport ukazały się wieści łączące 28-latka z przenosinami do Interu Mediolan. O tym, że napastnik mógłby trafić do Lombardii mówi się nie od dziś. Sęk w tym, że zeszłoroczni mistrzowie Włoch dalej toną w długach.

Wszystko przez słabą sytuację finansową chińskich właścicieli. Efektem tego były odejścia Antonio Conte, a później Romelu Lukaku czy Achrafa Hakimiego. Za dwie gwiazdy zespołu klub otrzymał prawie 200 mln euro, co znacznie ułatwiło skonstruowanie nowego sztabu.

Problemem Interu są finanse

Pomimo przeciwności losu, Inter dalej liczy się w walce o obronę Scudetto. Przedłużenie umowy z Lautaro Martinezem jasno nakreśliło plany działaczy wobec utalentowanego snajpera. Co prawda, dziś 24-latek też otwiera listy życzeń europejskich gigantów, jednak nie raz podkreślał swoją miłość do ekipy z niebieskiej części Mediolanu.

Do tego Alexis Sanchez regularnie zgarnia olbrzymią gażę i nie zapowiada się, żeby planował ucieczkę z San Siro przed 2023 r. Obaj panowie znacznie obciążają budżet płac Nerrazurrich. Dlatego wyłącznie pozbycie się ich, mogłoby zapewnić zielone światło Paulo Dybali do przenosin na San Siro.

Simone Inzaghi jest zadowolony ze swojego składu. Na razie bardziej skupia się na zmianie warty między słupkami. Za kilka miesięcy Inter zasili Andre Onana, który po wygaśnięciu kontraktu w Ajaksie, zastąpi w bramce legendarnego już Handanovicia.

Gdzie trafi Dybala?

Czołówka Premier League chętnie widziałaby Paulo Dybale we własnych stajniach. Angielskie media do tej pory największe szanse na podpis 28-latka dawały Arsenalowi czy Chelsea. Przewijał się również temat Man Utd. Nawet sam Antonio Conte raz zdradził, że nie pogardziłby takim graczem w szatni Spurs.

Paulo Dybala we Włoszech jest już przez dekadę. Początki w Palermo nie należały do najłatwiejszych, ale transfer do Juventusu zmienił wszystko. Gdy Argentyńczyk trafił w 2015 r. do Turynu, z sezonu na sezon stawał się coraz lepszy. Z kolei w zwojowaniu Europy przeszkodziły mu kontuzje, które dość często nawracały.

Aktualnie wystąpił w 31 spotkaniach podczas kampanii 2021/22. Strzelił w nich 13 goli i zaliczył sześć asyst. Nigdy nie odegrał w ekipie Starej Damy kluczowej roli, co też mogło mieć wpływ na niechęć do przedłużenia kontraktu. Kluby z La Liga uważnie monitorują całą sytuację, więc saga z udziałem Paulo Dybali dopiero się rozkręca.

Czytaj więcej: Złotousty Mikulski, aVARie i Squid Game o spadek | Dwugłos Tetryków

Komentarze