Alvaro Morata bardzo chciałby w tym okienku dołączyć do Barcelony. Wiele wskazuje jednak na to, że Hiszpan obejdzie się smakiem. Atletico, posiadające jego kartę zawodniczą nie zgadza się bowiem na kolejne wypożyczenie. W dodatku Blaugrana musi kogoś sprzedać, by móc zarejestrować nowego gracza.
- Alvaro Morata od początku okienka transferowego łączony jest z przenosinami do Barcelony
- Napastnik chętnie spogląda na ten ruch, a fanem zawodnika jest sam Xavi Hernandez
- Brak porozumienia między wszystkimi zaangażowanymi klubami sprawia jednak, że szanse na przenosiny byłego gracza Realu Madryt do stolicy Katalonii spadły niemal do zera
Przenosiny Moraty niemal niemożliwe
Podczas bieżącego okienka transferowego Alvaro Morata przeżywa prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Już na początku stycznia pojawiły się informacje, jakoby wielkim fanem napastnika był Xavi Hernandez. 29-latek wyczuł szansę na transfer do Barcelony, gdzie miałby szansę zostać bezapelacyjnym członkiem wyjściowego składu. Zawodnikowi nie przeszkadzała przeszłość w Realu Madryt oraz fakt, że jego kartę wciąż posiada Atletico.
Wiele wskazuje na to, że to właśnie mistrzowie La Ligi storpedują przenosiny Hiszpana na Camp Nou. Juventus jest skłonny oddać napastnika, zwłaszcza, że Stara Dama właśnie dopina transfer Dusana Vlahovicia. Rekordowi mistrzowie Włoch latem 2020 roku wypożyczyli Moratę na dwa lata, płacąc 20 milionów euro. Obecnie Atletico nie zamierza zgodzić się na kolejne wypożyczenie – w grę wchodzi tylko transfer definitywny. Blaugrana nie jest w stanie sprostać takim oczekiwaniom. Już samo zapewnienie sobie usług 29-latka do końca bieżącego sezonu wymagałoby od klubu z Katalonii sprzedaży któregoś z graczy lub zmiany warunków kontraktowych jednego z nich. Morata wyceniany jest na 35 milionów euro, a takiej kwoty Barcelona z pewnością nie zapłaci.
Wszystko zatem wskazuje na to, że napastnik pozostanie w Turynie, choć Fabrizio Romano przekonuje, iż agenci gracza pracują nad rozwiązaniem problemu. Jeżeli szeregi Starej Damy rzeczywiście wzmocni Vlahović, Hiszpan będzie musiał przygotować się na częstsze oglądanie meczów z perspektywy ławki rezerwowych. Niewykluczone jednak, że jeśli Blaugrana rozwiąże problem z Ousmane’em Dembele, ponownie ruszy po Hisz.
W bieżącej kampanii Morata rozegrał 29 spotkań dla Juventusu. Zanotował w nich osiem bramek i pięć asyst.
Zobacz również: Arsenal nie sprowadzi piłkarza Juventusu. Władze klubu powiedziały “nie”.
Komentarze