Marcin Bułka na liście życzeń włoskiego giganta. Ma zastąpić ulubieńca kibiców

Marcin Bułka może zostać bramkarzem AC Milanu. Włoski klub rozgląda się za nowym golkiperem na wypadek odejścia z klubu Mike'a Maignana.

Marcin Bułka
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Marcin Bułka
  • AC Milan bacznie obserwuje postępy Marcina Bułki
  • Mike Maignan może opuścić włoski klub ze względu na duże zainteresowanie
  • Reprezentant Polski jest w tym sezonie jednym z najlepszych bramkarzy w Europie

Marcin Bułka może trafić do Milanu

AC Milan prowadzi rozmowy z przedstawicielami Mike Maignana w sprawie przedłużenia kontraktu, lecz wychodzi na to, że obie strony nie będą w stanie osiągnąć porozumienia. Francuz może w najbliższym czasie opuścić klub ze względu na duże zainteresowanie. Z tego powodu w Mediolanie są zmuszeni do rozpoczęcia poszukiwań ewentualnego następcy. Miejsce reprezentanta Francji między słupkami może zająć Marcin Bułka. O zainteresowaniu Milanu transferem Polaka było już głośno pod koniec listopada, gdy Mateusz Borek w “Kanale Sportowym” ujawnił nazwy klubów, które rozważają transfer bramkarza Nicei.

Reprezentant Polski wzbudza zachwyty swoją formą w bieżących rozgrywkach ligi francuskiej. Bułka należy do grona najlepszych bramkarzy w Europie w tym sezonie. W ostatnim meczu z Nantes dobiegła końca jego niesamowita seria 748 minut bez straty bramki. 24-latek ma na swoim koncie 14 występów w lidze, w których stracił tylko 5 bramek i aż 10 razy zachowywał czyste konto. Jego kontrakt z francuskim klubem obowiązuje do czerwca 2026 roku. Jest wyceniany na 7 milionów euro.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze

Na temat “Marcin Bułka na liście życzeń włoskiego giganta. Ma zastąpić ulubieńca kibiców

i tak to powinno to wygladac. przy ofercie rzedu 70-80 mln euro za Maignana nie ma co sie specjalnie zastanawiac nad jego sprzedaza. a Bułka to odpowieni nastepcja. jendak problemem moze okazac sie jego wycena. ile Nice moza oczekiwac za tego golkipera? wedlug mnie Milan nie jest w stanie zaproponowac wiecej, anizeli 25-35 mln euro. to moze byc za malo.