Transfer zagraniczny i powołanie do kadry? Tak twierdzi trener Legii
Legia Warszawa wciąż walczy o awans do fazy ligowej Ligi Europy. Ma przed sobą dwumecz z AEK Larnaka, czyli rywalem, który jak najbardziej jest w zasięgu. Pod znakiem zapytania stoi czwartkowy występ Jana Ziółkowskiego – jest w kadrze zespołu, ale w tym samym czasie rozgrywają się losy jego przyszłości. Młody talent chce transferu do AS Romy, z którą dogadał nawet warunki współpracy.
Aktualnie trwają rozmowy między Legią a AS Romą w sprawie kwoty całej operacji. Najświeższa oferta to 6 milionów euro podstawy plus 1,5 mln euro w ramach bonusów. Sam Ziółkowski myśli wyłącznie o przenosinach do Rzymu, odrzucając inne kierunki.
Jak na tę prawdopodobną stratę reaguje Edward Iordanescu? Szkoleniowiec Legii ma świadomość, jak dużym talentem dysponuje Ziółkowski, oraz że jego odejście do zagranicznego klubu to naturalny krok w karierze młodego zawodnika. Przepowiada mu duże sukcesy i oczywiście powołanie do reprezentacji Polski.
– Janek Ziółkowski to świetny zawodnik z ogromnym potencjałem. Przed nim wielka przyszłość, podobnie jak przed Maxim Oyedele, który nas opuścił. Kolejne kroki w jego karierze to tylko kwestia czasu – tak, jak to, że będzie zawodnikiem reprezentacyjnym – ocenił szkoleniowiec Wojskowych na konferencji prasowej, cytowany przez portal Legia.net.