Karol Linetty przegapił piątkowe starcie w ramach 23. kolejki Serie A, w którym Torino FC mierzyło się z Cagliari Calcio. Światło dzienne ujrzała wiadomość, że reprezentant Polski przed meczem otrzymał wiadomość, aby wrócić do domu. Istniało prawdopodobieństwo, że reprezentant Polski jest zakażony na COVID-19.
Karol Linetty według doniesień La Gazzetta dello Sport znalazł się w kadrze meczowej Byków na bój z Sardyńczykami. Polski pomocnik udał się zresztą z drużyną to spotkanie. Jego wynik testu na koronawirusa nie był jednak jednoznaczny, co oznaczało, że musiał wrócić prywatnym samolotem do Turynu.
Godne uwagi jest to, że w środku tygodnia odnotowano w Torino dwa przypadki zakażenia na COVID-19. W każdym razie nie zostały ujawnione nazwiska zawodników.
Mimo nieobecności Linettego w składzie Torino, zespół Davide Nicoli wygrał na trudnym terenie 1:0 po golu Bremera. Taki stan rzeczy sprawił, że zawodnicy Il Toro oddalili się od strefy spadkowej, legitymując się dorobkiem 20 punktów na koncie. W tej kampanii turyńczycy wygrali łącznie trzy spotkania.
Tymczasem w szeregach Rossoblu całe zawody na ławce rezerwowych spędził Sebastian Walukiewicz. Sytuacja Cagliari robi się coraz gorsza. Na zwycięstwo w lidze włoskiej zespół polskiego obrońcy czeka od listopada minionego roku. Cagliari z 15 punktami zajmuje 18. miejsce w tabeli Serie A.
Swoje kolejne spotkanie Torino rozegra w piątek 26 lutego, mierząc się z US Sassuolo. Tymczasem piłkarze Czerwono-niebieskich na wyjeździe zagrają dwa dni później z FC Crotone.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze