Wyniki 12. kolejki Premier League. Sobota dostarczyła sporo piłkarskich emocji. Na angielskich boiskach również nie wiało nudą. Na start zmagań Chelsea pokonała Leicester 3:0 (2:0). Później gol padał za golem. Liverpool rozbił Arsenal 4:0 (1:0), natomiast Manchester United w słabym stylu przegrał z Watfordem (1:4).
Chelsea nadal liderem, Liverpool nie odpuszcza, Man Utd przesiąknięty przeciętnością
Chelsea od pierwszych minut rywalizacji z Leicester prezentowała więcej aspektów sportowych. Jeszcze przed przerwą The Blues strzelili dwa gole, z kolei w końcówce ostateczny rezultat ustalił Pulisic.
Tymczasem Liverpool w hicie 12. kolejki wypunktował Arsenal. W pierwszej połowie obie ekipy grało równo, choć groźniejsi pod bramką rywala byli piłkarze Jurgena Kloppa. W późniejszej fazie meczu Kanonierzy zaczęli popełniać coraz więcej błędów, które były wynikiem kanonady The Reds.
Coraz więcej czarnych chmur wisi nad Ole Gunnarem Solskjaerem. Manchester United zawiódł na całej linii podczas pojedynku z Watfordem. Dodatkowo Harry Maguire osłabił swój zespół otrzymując czerwoną kartkę. Czerwone Diabły zdołały jedynie raz umieścić piłkę w siatce, zaś rywale zrobili to czterokrotnie.
Wyniki 12. kolejki Premier League
Leicester – Chelsea 0:3 (0:2)
Bramki: Rudiger (14), Kante (28), Pulisic (71)
Aston Villa – Brighton 2:0 (2:0)
Bramki: Watkins (84), Mings (89)
Burnley – Crystal Palace 3:3 (2:3)
Bramki: Mee (19), Wood (27), Cornet (49) – Benteke (8 i 36), Guehi (42)
Newcastle – Brentford 3:3 (2:2)
Bramki: Lascelles (10), Joelinton (39), Saint Maximin (75) – Toney (11), Henry (31), Lascelles (61 OG)
Norwich -Southampton 2:1 (1:1)
Bramki: Pukki (7), Hanley (79) – Adams (4)
Watford – Manchester United 4:1 (2:0)
Bramki: King (28), Sarr (44), Pedro (92), Dennis (96) – Van de Beek (50)
Wolves – West Ham 1:0 (0:0)
Bramki: Jimenez (58)
Liverpool – Arsenal 4:0 (1:0)
Bramki: Mane (39), Jota (52), Salah (73), Minamino (77)
Ciekawa kolejka , pada dużo bramek dwa remisy po 3:3 nie zdarzają się w końcu często . Liverpool z kolei powrócił na zwycięski tor co cieszy po wpadce z silnym West Hamem