Tottenham znów będzie musiał sobie radzić bez kluczowego napastnika?

Richarlison
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Richarlison

Richarlison w najbliższym czasie najprawdopodobniej znów będzie zmuszony do odpoczynku od gry w piłkę. Napastnik Tottenhamu doznał urazu podczas mundialu i obecnie czeka na wyniki badań.

  • Richarlison czeka na wyniki badań
  • Brazylijczyk doznał kontuzji przed meczem z Chorwacją
  • Napastnik opuścił już siedem meczów tego sezonu z powodu urazu

Richarlison może opuścić pierwsze mecze po przerwie na mundial

Richarlison doznał kontuzji podczas rozgrzewki przed meczem z Chorwacją w zeszły piątek. Pomimo kontuzji 25-latek spędził na placu gry 84 minuty, mając nadzieję, że pomoże Canarinhos awansować do najlepszej czwórki mundialu w Katarze. Brazylijczycy przegrali jednak po rzutach karnych i pożegnali się z turniejem.

Tottenham obecnie czeka na wyniki badań, które pozwolą zdiagnozować, jak poważny jest uraz Richarlisona. Póki co, nie wiadomo, czy Brazylijczyk będzie zdolny do gry w pierwszym meczu Kogutów po mundialowej przerwie, w którym zagrają przeciwko Brentford.

Richarlison strzelił trzy gole na mistrzostwach świata w Katarze i jest to lepszy wynik od tego uzyskanego w barwach Tottenhamu. Napastnik w piętnastu spotkaniach Premier League na listę strzelców wpisał się tylko dwukrotnie, jednak należy przypomnieć, że Brazylijczyk opuścił już siedem meczów tego sezonu z powodu kontuzji łydki. Teraz, uraz ścięgna może spowodować, że ponownie będzie wyłączony z gry.

W meczu z Brentford na pewno nie zagra Rodrigo Bentancur, który leczy kontuzję mięśniową, a w dodatku jest zawieszony za nadmiar żółtych kartek. Media spodziewają się, że na boisku Urugwajczyka ujrzymy w pojedynku z Aston Villą, które odbędzie się w Nowy Rok.

Zobacz również: Borussia Dortmund wciąż liczy na zatrzymanie perełki

Komentarze