Ten Hag otworzył się w sprawie Sancho. “On wie, co musi zrobić”

Jadon Sancho od wielu tygodni pozostaje poza życiem drużyny Manchesteru United. Erik ten Hag zazwyczaj lakonicznie odpowiada na pytania dotyczące Anglika, ale ostatnio przyznał, że naprawa relacji jest możliwa. Tyle, że zainicjować ją musi sam piłkarz.

Jadon Sancho i Erik ten Hag w poprzednim sezonie
Obserwuj nas w
IMAGO / PA Images Na zdjęciu: Jadon Sancho i Erik ten Hag w poprzednim sezonie
  • Jadon Sancho już w sierpniu wypadł z łask Erika ten Haga
  • Od tamtej pory Anglik nie może nawet trenować z kolegami
  • Holender wyznał, że to piłkarz musi rozpocząć proces naprawy relacji

Ten Hag czeka na ruch Sancho. “To zależy od niego”

Manchester United przeżywa podczas tej rundy jesiennej doprawdy osobliwe chwile. Zawodnicy i trener są bardzo mocno krytykowani, a drużyna ma już tylko iluzoryczne szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Jednocześnie Erik ten Hag zostaje wybrany najlepszym trenerem listopada w Premier League, zaś odpowiednik tej nagrody dla piłkarza wędruje do Harry’ego Maguire’a. Jednym z najważniejszych wydarzeń pierwszej połowy tego sezonu na Old Trafford była jednak eskalacja konfliktu pomiędzy holenderskim szkoleniowcem a Jadonem Sancho. Anglik pozostaje poza grą od końcówki sierpnia. Sam ten Hag przyznawał, że nie żałuje odstawienia piłkarza, który nie może nawet trenować z kolegami. Zwykle trener zbywał pytania na temat podopiecznego, ale ostatnio otworzył się nieco bardziej.

POLECAMY TAKŻE

Chodzi o kulturę i każdy piłkarz musi spełniać określone standardy. Co się wydarzy w tej sprawie? On wie, co musi zrobić, jeśli chce wrócić. To zależy od niego – wyznał ten Hag. Na pytanie, czy uważa wypłacanie pensji Sancho za stratę pieniędzy, odrzekł: – Myślę, że to kwestie wewnętrzne. Zobaczymy, co się stanie.

Na ten moment nic nie wskazuje na to, by krnąbrny gracz zamierzał kajać się przed swoim szefem. Najprawdopodobniej opuści Old Trafford już zimą.

Przed wykluczeniem, Sancho zdążył wystąpić w tym sezonie w trzech meczach Premier League. Uzbierał w nich łącznie 76 minut.

Zobacz też: Mazzarri zadowolony pomimo porażki. “Grając tak, możemy złapać serię dobrych wyników”.

Komentarze