Grający na wypożyczeniu w Crystal Palace Conor Gallagher zbiera w Anglii pozytywne recenzje. Wychowanek Chelsea jest jednym z liderów prowadzonej przez Patricka Vieiry drużyny. W przyszłą niedzielę Crystal Palace zmierzy się z The Blues w półfinale Pucharu Anglii. Nie będzie mógł w nim zagrać jednak Gallagher – uniemożliwia mu to klauzula w kontrakcie. Rozczarowania z tego powodu nie krył szkoleniowiec Orłów.
- Gallagher wystąpił w tym sezonie już w 31 meczach w barwach Crystal Palace
- Z powodu zapisu w kontrakcie piłkarz nie będzie mógł zagrać w półfinale FA Cup
- Rozczarowany tą sytuacją jest trener Orłów – Patrick Vieira
Przepisy stoją na drodze do rozwoju Gallaghera
Kontrakt Gallaghera z Chelsea Londyn zawiera zapis, że w przypadku wypożyczenia do innego zespołu, Anglik nie może występować przeciwko The Blues. Naturalnie gdyby tylko londyński klub wyraził na to zgodę, pomocnik Crystal Palace mógłby zagrać w meczu półfinałowym. Chelsea jest jednak na rękę rywalizacja z Orłami bez ich gwiazdy. Postawa klubu bardzo rozczarowała Patricka Vieirę. Zdaniem trenera, jedynym, który traci w tym momencie jest sam Gallagher.
– To nie jest dobry przepis, bo jedyną stroną, która w tym momencie traci jest sam Conor Gallagher. To jest półfinał, niezwykle emocjonujący mecz. Zastanawiasz się jak do niego podejść, jak dysponować swoimi siłami. Gra w takim meczu jest naprawdę ważna – zaczął Vieira.
– To niezwykle cenne doświadczenie, które on teraz traci i jestem z tego powodu rozczarowany. Zagrał do tej pory we wszystkich meczach i jeśli ktoś zasługuje na ten półfinał to właśnie on. W rozgrywkach prezentował się świetnie, dlatego jest to tak bardzo rozczarowujące – dodał.
– Chelsea wysłała go na wypożyczenie właśnie po to, żeby ogrywał się w takich meczach. Jako grupa mamy możliwość zagrać w niezwykle ważnym spotkaniu, które mogłoby dodać mu więcej pewności i wiary w siebie. Możemy przegrać, ale dla niego najważniejsze byłoby rozwijanie się właśnie w takich meczach – grzmiał trener Orłów.
– Odkąd Conor jest z nami gra fantastycznie i brak szansy zagrania w takim meczu to coś naprawdę frustrującego. Jest we mnie wiele emocji bo bardzo chciałem, żeby mógł zagrać. Każdy zawodnik chciałby zagrać w takim meczu – zakończył
Crystal Palace zmierzy się w półfinale Pucharu Anglii z Chelsea Londyn 17 kwietnia. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:30.
Przeczytaj też: Tuchel z bolesną diagnozą. “Możemy przegrać z każdym”
Komentarze