Świetny mecz Manchesteru United, Tottenham rozczarował na Old Trafford

Bruno Fernandes
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Bruno Fernandes

Manchester United w przekonującym stylu pokonał Tottenham 2:0. Bramki dla drużyny z Old Trafford zdobywali w tym spotkaniu Fred oraz Bruno Fernandes. Gospodarze po znakomitym spotkaniu w pełni zasłużyli na trzy punkty.

  • Manchester United pewnie pokonał Tottenham 2:0
  • Gole dla United zdobywali Fred i Bruno Fernandes
  • Czerwone Diabły rozegrały jeden z najlepszych meczów w obecnych rozrgywkach

Świetny mecz Manchesteru United, Tottenham tylko się przyglądał

Manchester United przystępował do tego spotkania po remisie z Newcastle United, z kolei Tottenham w miniony weekend ograł Everton i notował serię trzech zwycięstw z rzędu zajmując trzecie miejsce w tabeli Premier League. Choć sezon jest jeszcze w stosunkowo wczesnej fazie mecz Czerwonych Diabłów z Kogutami może mieć spore znaczenie na koniec sezonu w kontekście awansu do Ligi Mistrzów.

Od pierwszych minut oba zespoły żwawo ruszyły do ataków. W pierwszej fazie meczu oglądaliśmy akcje z obu stron, jednak bardzo szybko inicjatywę przejęli podopieczni Erika ten Haga, którzy w pewnym momencie gości zepchnęli do głębokiej defensywy. Tottenham w kilku sytuacjach powinien dziękować Llorisowi, który utrzymywał Spurs bez straconego gola. Inna sprawa, że gracze United mieli ogromne problemy ze skutecznością.

Do przerwy utrzymał się ostatecznie bezbramkowy remis. W przekroju pierwszych 45 minut Manchester United całkowicie zdominował swojego rywala. Tak samo, jak w przypadku ostatnich meczów podopieczni Ten Haga mieli niesamowitą przewagę nad swoim rywalem w każdej ofensywnej statystyce, a mimo to nie potrafili zdobyć choćby jednego gola.

Druga część spotkania idealnie rozpoczęła się dla gospodarzy. Fred uderzył z okolic szesnastego metra, futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od defensora Spurs i tuż przy słupku wpadła do siatki. To wydarzenie otworzyło mecz. Zawodnicy Antonio Conte musieli ruszyć do ataków, aby odrabiać straty.

Dwie całkiem dobre okazję miał w kolejnych minutach Kane, ale bardziej ofensywny styl gry Tottenhamu sprawił, ze United mieli więcej przestrzeni w ataku, co zdołali wykorzystać w 69. minucie. Po bardzo ładnym uderzeniu Bruno Fernandesa gospodarze podwyższyli na 2:0.

Drugi gol zdecydowanie podciął skrzydła drużynie z Londynu. Tottenham stracił wiarę w korzystny rezultat w starciu na Old Trafford i ponownie oddał pole gry gospodarzom. Czerwone Diabły mogły w końcówce podwyższyć jeszcze na 3:0, ale podopieczni Ten Haga znów wykazali się sporą nieskutecznością. Mecz ostatecznie zakończył się pewnym i zasłużonym zwycięstwem United 2:0.

Komentarze