Liverpool nie pójdzie na rękę reprezentacjom

Juergen Klopp
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Juergen Klopp

Liverpool, a także inne kluby Premier League nie zgodzą się na wyjazd swoich zawodników na zgrupowania reprezentacji, jeżeli po powrocie będą musieli przejść kwarantannę. W kwestii tego problemu wypowiedział się menedżer The Reds Juergen Klopp.

Obowiązkowa kwarantanna

Zgodnie z obowiązującymi w Anglii przepisami kwarantannę po powrocie ze zgrupowań swoich reprezentacji powinni odbyć trzej Brazylijczycy Alisson Becker, Roberto Firmino i Fabinho, a także Portugalczyk Diogo Jota. Jeżeli przepisy nie ulegną zmianie Liverpool zapewne nie pozwoli im na wyjazd. Kluby mogą odmówić puszczenia piłkarzy na zgrupowanie reprezentacji, jeżeli w danym kraju obowiązują przepisy zmuszające ich do przejścia pięciodniowej lub dłużej kwarantanny.

– Uważam, że wszystkie kluby zgadzają się z tym, że przy obecnych problemach nie możemy po prostu pozwolić chłopakom na wyjazd, a dopiero później uporządkować ich sytuację po ich powrocie, umieszczając na 10-dniowej kwarantannie w hotelu. To po prostu niemożliwe – powiedział Klopp, cytowany przez Sky Sports.

– Rozumiem potrzeby różnych federacji, ale to jest czas, w którym nie możemy uszczęśliwić wszystkich. Musimy przyznać, że piłkarze są opłacani przez kluby, więc oznacza to, że muszą być one na pierwszym miejscu – kontynuował szkoleniowiec The Reds.

Klopp zapowiedział również, że klub poczeka na wszelkie ostateczne decyzje związane z podróżami przed zaplanowaną na 22-30 marca przerwę na mecze reprezentacji. – Nie jesteśmy niczego pewni w 100 procentach, nic nie jest do końca jasne, ponieważ niektóre kraje mogą jeszcze zmienić miejsce rozgrywania spotkań – dodał.

Liverpool aktualnie przygotowuje się do czwartkowego spotkania z Chelsea, które rozegrane zostanie w ramach 29. kolejki Premier League.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze