Menedzer Leeds United Marcelo Bielsa przyznał, że obserwuje każdego z rywali, z którym mierzy się jego drużyna. Ostatnio doszło do sporego zamieszania, po tym, jak pracownik jego sztabu został zauważony w trakcie sesji treningowej Derby County.
Miało to miejsce przed piątkowym spotkaniem tych drużyn w The Championship i angielska federacja bada teraz tę sprawę, weryfikując, czy nie doszło do naruszenia przepisów. 63-letni szkoleniowiec stwierdził potem, że w przeszłości zawsze pracował w ten sposób. Teraz podtrzymuje te słowa, chociaż przyznał, że informacje uzyskane w trakcie obserwacji sesji treningowych mógłby uzyskać także w inny sposób.
– Obserwowałem wszystkich rywali, z którymi graliśmy i oglądałem sesje treningowe wszystkich przeciwników. Wszystkie informacje, które muszę wyjaśniać, zbieram bez oglądania sesji treningowych rywali, więc dlaczego wysłałem kogoś, by ich oglądał? Po prostu pomyślałem, że nie łamię norm. Zebrałem informacje, które mogę uzyskać w inny sposób – powiedział Bielsa.
Komentarze