Faworyt “polskiej” grupy eliminacyjnej do Mistrzostwa Świata reprezentacja Anglii rywalizację rozpoczęła od strzelenia czterech bramek jednemu z outsiderów grupy – San Marino. Podopieczni Garetha Southgate’a wygrali na Wembley 5:0.
Pięć goli reprezentacji Anglii
Reprezentacja Anglii potrzebowała kwadransa, aby znaleźć sposób na defensywę rywali. W 15. minucie wynik spotkania otworzył James Ward-Prowse, który uderzeniem z około dziesięciu metrów wykorzystał dogranie Bena Chilwella.
Siedem minut później podopieczni Garetha Southgate’a podwyższyli na 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Dominic Calvert-Lewin, który strzałem głową wykorzystał dośrodkowanie Recce’a Jamesa z prawego skrzydła.
Przed przerwą Anglikom udało się zdobyć jeszcze jednego gola. W 32. minucie piłkę w bramce San Marino umieścił Raheem Sterling, który otrzymał podanie od Masona Mounta, zwiódł obrońcę w polu karnym i przy pomocy rykoszetu nie dał szans bramkarzowi.
W drugiej połowie obejrzeliśmy kolejne bramki. W 53. minucie po raz drugi do siatki rywali trafił Calvert-Lewin, który strzałem z najbliższej odległości wykorzystał dogranie Jesse’go Lingarda. W kolejnych minutach wynik niespodziewanie nie ulegał zmianie. Anglicy co prawda nie forsowali tempa, ale mieli swoje okazje. Zawodziła jednak skuteczność.
Piąta bramka padła dopiero w 83. minucie, a wynik spotkania ustalił wówczas Ollie Watkins.
Albania również z trzema punktami
W innym spotkaniu grupy I trzy punkty na swoje konto zapisała również reprezentacja Albanii, która na wyjeździe skromnie 1:0 pokonała Andorę. Trzy punkty gościom zapewnił Ermir Lenjani, który w 41. minucie wpisał się na listę strzelców.
W następnej kolejce Albania na stadionie w Tiranie będzie gościć reprezentację Anglii.
Komentarze