PSG nie ustaje w próbach zatrudnienia na stanowisku trenera Zinedine Zidane’a. Hiszpański dziennikarz, Manu Carreno jest zdania, że wszystko jest na dobrej drodze, aby 3-krotny zdobywca Ligi Mistrzów z Realem Madryt zasiadł na ławce paryżan już w styczniu.
- Zinedine Zidane jest idealnym kandydatem dla władz PSG
- Francuski szkoleniowiec miałby pomóc wykrzesać więcej z tria Mbappe-Messi-Neymar
- Sęk w tym, że Zizou to z marsylczyk z urodzenia
Marsylia to nie problem
– Wszystko jest na dobrej drodze do dogadania się już w styczniu – powiedział Manu Carreno w programie “Deportes Cuatro” pytany jakie są szanse, że Zinedine Zidane po pół roku przerwy, powróci do zawodu trenera. O Francuza od dłuższego czasu zabiegał Manchester United, ale weto w sprawie przeprowadzki do Anglii miała postawić żona mistrza świata 1998 i mistrza Europy 2000, Veronique. Spekulacje w sprawie przenosin ZZ na Old Trafford, po zatrudnieniu Ralfa Rangnicka na razie ucichły, ale pamiętajmy, że Niemiec to w Teatrze Marzeń opcja tymczasowa. Wcześniej Zidane był łączony z Juventusem, ale włodarze Starej Damy ponownie zdecydowali się na zatrudnienie Massimiliano Allegriego.
W prasowych spekulacjach w sprawie nowego miejsca pracy 49-latka najczęściej pojawia się teraz zespół PSG. Dziennikarzom w łączeniu “Zizou” z drużyną z Parc des Princes nie przeszkadza fakt, że ten jest przecież marsylczykiem z urodzenia, mocno związanym z rodzinnym miastem.
Przeczytaj również: Katarskie władze PSG za kandydaturą Zidane’a
Zidane ma dotrzeć do gwiazd
Szkoleniowcem zespołu z Parku Książąt od stycznia jest Mauricio Pochettino, ale Argentyńczyk w stolicy Francji nie ma dobrej prasy. Wiosną PSG pod jego wodzą, po raz pierwszy od czterech lat nie wygrało Ligue 1, odpadło również z Ligi Mistrzów w 1/2 finale. W obecnych rozgrywkach czerwono-niebiescy zdecydowanie przewodzą w tabeli ligi francuskiej (11 punktów przewagi nad drugim Rennes), ale prezentują nie zbyt imponująco.
Argentyńskiemu szkoleniowcowi zarzuca się przede wszystkim, że nie potrafi w 100% wykorzystać kosmicznego potencjału tria swoich napastników, a więc Kyliana Mbappe, Leo Messiego i Neymara. Wspomniana trójka łącznie zdobyła w sezonie 2021/2022 zaledwie 16 bramek. Widać też wyraźnie, że napastnicy ci mają wielki problem we współpracy ze sobą. Lekiem na całe zło miałby być właśnie Zidane, który nigdy nie miał problemów z pracą z gwiazdami, czego najlepszym dowodem jest jego wzorowa współpraca w Realu Madryt z Cristiano Ronaldo.
Przeczytaj również: Kontuzja Neymara wpłynie na jego status w PSG?
Komentarze