PSG wykonało swoje zadanie, choć nie brakowało problemów

PSG
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: PSG

Paris Saint-Germain ograło w niedzielę na wyjeździe Lorient 2-1. Zwycięska bramka padła w 81. minucie. Bohaterem spotkania został Neymar, który zanotował bramkę oraz asystę.

  • PSG pokonało Lorient 2-1
  • Bramki dla paryżan zdobywali Danilo Pereira oraz Neymar
  • Brazylijczyk błyszczał pod nieobecność Leo Messiego

PSG wciąż niepokonane

Po intensywnym starciu z Juventusem w Lidze Mistrzów Paris Saint-Germain wróciło na krajowe podwórko, gdzie w niedzielę mierzyło się na wyjeździe z Lorient. Spotkanie z gatunku trudnych do predykcji, bowiem rywale paryżan radzą sobie w obecnym sezonie nadspodziewanie dobrze i zajmują miejsce w ligowej czołówce. W pierwszej jedenastce mistrzów Francji zabrakło Leo Messiego, który po wymagających tygodniach dostał okazję do odpoczynku.

Mecz rozpoczął się od poważnego błędu gospodarzy w wyprowadzeniu piłki. Bramkarz Lorient Yvon Mvogo nabił Neymara, piłka trafiła do Hugo Ekitike, a ten odegrał do Brazylijczyka, który ograł bezradną defensywę i wyprowadził gości na prowadzenie. Próbę ofiarnej interwencji w tej sytuacji Mvogo przypłacił urazem, a na placu gry zmienił go Vito Mannone.

Paris Saint-Germain nie miało większego problemu, aby utrzymać ten wynik do przerwy. Po zmianie stron natomiast Lorient zaskoczyło i już w 53. minucie doprowadziło do wyrównania. Po świetnej i dynamicznej akcji zespołu Terem Moffi znalazł się w polu karnym i mocnym strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w siatce.

Paris Saint-Germain zepchnęło rywala do głębokiej defensywy i konsekwentnie dążyło do powrotu na prowadzenie. W 81. minucie do piłki bitej przez Neymara z rzutu rożnego dopadł Danilo Pereira, który strzałem głową pokonał Mannone. Lorient próbowało jakkolwiek zareagować, ale nie stworzyło już sobie żadnej sytuacji.

Paryżanie dopisują do swojego dorobku kolejne trzy punkty i umacniają się na szczycie tabeli Ligue 1. Lorient w dalszym ciągu zajmuje w niej czwartą lokatę.

Komentarze