PSG pierwszym finalistą Pucharu Francji

Kylian Mbappe
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Kylian Mbappe

Montpellier zremisowało z PSG (2:2) w półfinale Pucharu Francji, ale w rzutach karnych lepsi okazali się mistrzowie Ligue 1. O tym kto zagra z PSG dowiemy się w czwartek, ponieważ wtedy GFA74 zmierzy się z Monaco.

Mecz zaczął się dla gości w wymarzony sposób. Już w dziesiątej minucie PSG wyszło na prowadzenie po golu Kyliana Mbappe. Francuz dobiegł do prostopadłego podania Gueye i po wyprzedzeniu wszystkich obrońców uderzył mocno piłkę w stronę bramki Bertauda, który nie miał żadnych szans na interwencję.

Przez dalszą część meczu PSG zdecydowanie przeważało nad Montpellier, ale nie potrafiło wykorzystać nadarzających się okazji. Zemściło się to tuż przed zejściem do szatni. W 45. minucie cudownym strzałem w prawe okienko bramki popisał się Gaetan Laborde, doprowadzając tym samym do wyrównania.

Rozdrażnieni piłkarze z Paryża bardzo szybko odpowiedzieli w drugiej połowie. Rafinha zagrał do Mbappe, który po rajdzie przez prawie pół boiska znalazł się tuż przed Bertaudem. Gwiazdor PSG oddał mocny strzał w kierunku dalszego słupka, nie dając golkiperowi żadnych szans i kompletując jednocześnie dublet.

Pochettino widząc przebieg gry postanowił wymienić w ciągu dziesięciu minut aż czterech piłkarzy. Wprowadzony przez niego Di Maria zamiast oddać strzał w jednej z akcji, chciał przedryblować rywali i stracił piłkę. Wyszła z tego doskonała kontra dla Montpellier, które do wyrównania doprowadziło w 83. minucie. Na boisku pojawił się Neymar, ale nie zdążył odwrócić losów widowiska.

Czekały nas więc rzuty karne. Drużyny trafiły po pięć karnych i wydawało się, że to piłkarze PSG strzelają mniej pewnie. W szóstej kolejce Sambia się pomylił i posłał piłkę nad poprzeczkę, a w odpowiedzi golkipera pokonał Kean.

Komentarze