- Nkunku doznał kolejnego urazu
- Napastnik wrócił do gry po wielomiesięcznej przerwie
- Francuz znów odpocznie od piłki
Występ Nkunku przeciwko City stoi pod znakiem zapytania
Nkunku, który podpisał wstępną umowę z Chelsea przed letnim transferem, po raz pierwszy znalazł się w piątek w wyjściowym składzie RB Lipsk od czasu powrotu po problemie z kolanem, który spowodował, że stracił trzy miesiące, w tym kampanię Francji na Mistrzostwach Świata w Katarze.
25-latek rozegrał 83 minuty w piątkowym starciu z Borussią Dortmund, które zakończyło się porażką Lipska 1:2. Nkunku został zmieniony w końcowej fazie spotkania z powodu kolejnej kontuzji.
Uraz napastnika potwierdził także jego klub informując, że zawodnik nadwyrężył mięsień uda. Dodano jednak, że zmiana miała charakter zapobiegawczy.
Lipsk zagra z Borussią Moenchengladbach 11 marca, a trzy dni później pojedzie do Anglii na rewanżowy pojedynek 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Choć nie ma pewności, ile potrwa absencja Nkunku, The Athletic uważa, że występ Francuza stoi pod znakiem zapytania.
Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Zobacz również: Gary Neville nie miał litości dla kapitana Man United. “Był żenujący”
Komentarze