Nagelsmann stracił szatnię po zwycięstwie z PSG? Uległ gwieździe

Jak donosi Bild, po zwycięstwie Bayernu Monachium nad Paris Saint-Germain Julian Nagelsmann starł się z Sadio Mane. Senegalczyk narzekał na brak minut, po czym w kolejnym meczu wystąpił w wyjściowym składzie. Miało to mieć negatywny wpływ na szatnię Bawarczyków.

Sadio Mane
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Sadio Mane
  • Nie milknie echo zwolnienia Juliana Nagelsmanna z Bayernu Monachium
  • Ponoć wpływ miała na to sprzeczka pomiędzy trenerem a Sadio Mane
  • Senegalczyk narzekał na małą liczbę minut. Bild donosi, że trener wyglądał na zastraszonego przez gracza, którego w dodatku wystawił w kolejnym spotkaniu w wyjściowym składzie

Mane zdołał zastraszyć trenera? Bild donosi o kulisach zwolnienia Nagelsmanna

Jak donosi Bild, nawet zwycięstwo w prestiżowym spotkaniu nie uchroniło Juliana Nagelsmanna przed rysą na wizerunku. Niemieckie media wciąż żyją zwolnieniem młodego szkoleniowca i dostarczają informacji zza kulis.

W meczu Bayernu Monachium z Paris Saint-Germain (2:0) Sadio Mane wszedł na boisko na zaledwie osiem ostatnich minut. Taka decyzja nie może dziwić. Senegalczyk wrócił po długiej kontuzji i nie prezentuje odpowiedniej formy. Były gwiazdor Liverpoolu miał jednak inne zdanie na ten temat. Podobno po ostatnim gwizdku naskoczył na Nagelsmanna w szatni. Inni piłkarze zauważyli, że taki wybuch przestraszył trenera. Jakby na potwierdzenie tych słów, Niemiec wystawił Mane do wyjściowego składu na kolejny mecz Bawarczyków przeciwko Augsburgowi (5:3). Według Bilda ta sytuacja miała źle wpłynąć na szatnię, której nie spodobało się, w jaki sposób trener uległ Mane. Miał to być jeszcze jeden powód do zwolnienia 35-latka.

Już w sobotę Die Roten sprawdzą się podczas debiutu Thomasa Tuchela. Nowy trener zaczyna z wysokiego C, bo jego pierwszym meczem będzie Der Klassiker – starcie z liderującą Borussią Dortmund.

Czytaj więcej: Barcelona szuka dublera dla Lewego. Ma plan A i B.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze