W środowy wieczór poznaliśmy ostatnich dwóch ćwierćfinalistów Ligi Mistrzów. Awans do kolejnej fazy rozgrywek wywalczyły drużyny Bayernu Monachium i Chelsea. Bawarczycy pokonali w dwumeczu Lazio 6:2. Z kolei londyńska ekipa wyeliminowała Atletico Madryt, pokonując hiszpański zespół w całej rywalizacji 3:0.
Angielska dominacja
Wcześniej awans do 1/4 finału rozgrywek wywalczyły takie drużyny jak przede wszystkim: Liverpool, czy Real Madryt. Ponadto w gronie ćwierćfinalistów są też: Porto, Paris Saint-Germain, Manchester City, czy Borussia Dortmund. W gronie ośmiu najlepszych ekip w Lidze Mistrzów znalazły się zatem trzy ekipy z Premier League i dwie z Bundesligi. Po jednym przedstawicielu mają liga hiszpańska, francuska i portugalska.
Losowanie par ćwierćfinałowych odbędzie się w piątek o godzinie 12:00 w szwajcarskim Nyonie. Godne uwagi jest to, że nie będzie w nim żadnych dodatkowych wytycznych. W związku z tym może się zdarzyć, że na przykład Bayern Monachium trafi na Man City, co zdaniem wielu głosów mogłoby być przedwczesnym finałem. Ponadto poznamy w trakcie losowanie drabinkę turnieju już do końca rozgrywek.
Kwiecień pod znakiem kluczowych rozstrzygnięć
Pierwsze spotkania ćwierćfinałowe odbędą się 6 i 7 kwietnia. Z kolei rewanże zaplanowane są na 13 i 14 kwietnia. Tymczasem mecze półfinałowe zaplanowane są odpowiednio na 27 i 28 kwietnia oraz 4 i 5 maja. Finał Ligi Mistrzów będzie miał miejsce 29 maja (sobota) na Stadionie Olimpijskim im. Ataturka.
Obrońcą trofeum jest ekipa Hansiego Flicka, która w minionym roku w pokonanym polu pozostawiła Paris Saint-Germain 1:0. Gola na wagę wygranej Bayernu strzelił Kingsley Coman. W tym sezonie monachijczycy również są postrzegani jako główni pretendenci do końcowego triumfu.
Najbardziej chciałbym żeby Chelsea trafiło na Real. Starcie Zidane’a z Tuchelem może być mega ciekawe :>
Jeśli chodzi o Chelsea to jeżeli trafią Bayern , PSG lub City to będzie bardzo ciężko , natomiast pozostałe drużyny są w zasięgu