Gwiazda FC Barcelony rozumie wagę meczu z Porto

We wtorek FC Barcelona podejmie u siebie FC Porto. Jeżeli Blaugrana wygra, zapewni sobie awans z pierwszego miejsca w swojej grupie Ligi Mistrzów. Nie będzie jednak o to łatwo, bo zespół znajduje się w kiepskiej dyspozycji. Powagę nadchodzącego spotkania rozumie Joao Felix.

Joao Felix
Obserwuj nas w
IMAGO / AFLOSPORT Na zdjęciu: Joao Felix
  • We wtorek wieczorem FC Barcelonę czeka niezwykle istotne spotkanie fazy grupowej Ligi Mistrzów z FC Porto
  • Jeżeli Blaugrana wygra, zapewni sobie awans i rozstawienie podczas losowania par 1/8 finału
  • Joao Felix podkreślił, że zespół zrobi wszystko, by wywalczyć awans, mając mecz w zapasie

“Spodziewam się podobnego spotkania”

FC Barcelona notuje ostatnio bardzo słabe wyniki. Na pięć spotkań we wszystkich rozgrywkach wygrała zaledwie dwa. Przegrała, między innymi, z Szachtarem Donieck (0:1), utrudniając sobie kwestię awansu z grupy. Sytuacji w drużynie nie poprawiła też fatalna kontuzja Gaviego, przez którą Hiszpan nie wystąpi już w tym sezonie.

Mimo tego Duma Katalonii wciąż zależy od siebie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jeśli we wtorek pokona u siebie FC Porto, zapewni sobie awans z pierwszego miejsca, mając mecz zapasu. Rzecz jasna, nie będzie o to łatwo. W Portugalii FC Barcelona wymęczyła skromne zwycięstwo po trafieniu Ferrana Torresa.

POLECAMY TAKŻE

Spodziewam się meczu podobnego do tego z pierwszej rundy. Jak wiemy, był on trudny. Liga Mistrzów zawsze dodaje motywacji – uważa Joao Felix. – Porto jest mocne zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Oni zawsze grają swoje, musimy być na to przygotowani. Musimy zastosować nasz pomysł na futbol w praktyce. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty. Nie możemy zawieść. Wszyscy gracze są potrzebni, a ja jestem tu, by pomóc. Musimy zrobić krok do przodu i naprawić to, co zepsuliśmy. Jesteśmy dopiero na początku sezonu. Za wcześnie, by określać takie spotkania “finałami”. Nie zamierzamy jednak schodzić z boiska bez zapewnienia sobie awansu do kolejnej fazy – dodał Portugalczyk.

Xavi Hernandez z pewnością będzie we wtorkowy wieczór liczył na napastnika wypożyczonego z Atletico Madryt. 24-latek rozegrał w tym sezonie już 15 spotkań. Zanotował w nich trzy bramki i tyle samo asyst.

Czytaj więcej: De la Fuente odpiera krytykę. “Hiszpania nie rozgrywa meczów o nic”.

Komentarze