Messi pod wrażeniem. To on ma być jego następcą w Barcelonie

Leo Messi w wywiadzie dla Mundo Deportivo wskazał swojego następcę. Według legendy FC Barcelony podobną karierę może zrobić Lamine Yamal, czyli wychowanek La Masii.

Leo Messi i FC Barcelona
Obserwuj nas w
Yaroslav Sabitov/YES Market Media / Alamy, ddp media GmbH / Alamy Na zdjęciu: Leo Messi i FC Barcelona

Lamine Yamal ma przed sobą ogromną przyszłość – mówi Messi

Lionel Messi obok Cristiano Ronaldo to jeden z najlepszych zawodników nie tylko w XXI wieku, ale również w historii piłki nożnej. Przez większą część swojej kariery Argentyńczyk był związany z FC Barceloną. Zawodnik spędził w Katalonii aż dwadzieścia jeden lat, po czym w 2021 roku zdecydował się na grę w Paris Saint-Germain. Z kolei obecnie broni barw Inter Miami w amerykańskiej lidze MLS.

POLECAMY TAKŻE

Mimo że Messi już dawno nie gra w Barcelonie, to wciąż obserwuje poczynania ukochanego klubu. Co jakiś czas pojawiają się również plotki o rzekomym powrocie 37-latka do Blaugrany. Natomiast plan piłkarza zakłada zakończenie kariery piłkarskiej na Florydzie.

Ostatnio legendarny piłkarz udzielił wywiadu dziennikowi Mundo Deportivo. W rozmowie z hiszpańskimi mediami wskazał zawodnika, który może zrobić podobną karierę do niego. Wybór Leo Messiego padł na wychowanka Dumy Katalonii – Lamine Yamala.

O kim myślę, kiedy oglądam piłkę nożną, mówiąc: To ja, kiedy byłem młodszy? Nowe pokolenie młodych piłkarzy jest bardzo dobre i ma przed sobą wielką przyszłość. Jednym z nich jest właśnie Lamine Yamal. Wszystko zależy od niego i od wielu rzeczy, ponieważ taki jest właśnie futbol. Jest już teraz częścią teraźniejszości i bez wątpienia ma przed sobą ogromną przyszłość – powiedział Leo Messi, cytowany przez profil BarcaInfo.

POLECAMY TAKŻE

Lamine Yamal zadebiutował w Barcelonie w kwietniu 2023 roku podczas spotkania z Realem Betis. Od tej pory nastolatek rozegrał w klubie 71 spotkań, w których zdobył 13 bramek i zanotował 21 asyst. Umowa piłkarza z Dumą Katalonii obowiązuje do czerwca 2026 roku.

Komentarze