- FC Barcelona w lecie zamierza wzmocnić kadrę Leo Messim
- By tak się stało, Katalończycy muszą sprostać wymaganiom Finansowego Fair Play
- W tym celu niektórym graczom zaproponowano obniżkę wynagrodzenia
Barcelona. Christensen i Kessie odrzucili propozycję obniżki płacy
FC Barcelona za wszelką cenę chce sprowadzić Leo Messiego, jednak w obecnej chwili wydaje się to niemożliwe, ponieważ Duma Katalonii nie spełnia wymagań Finansowego Fair Play. Dlatego Blaugrana szuka środków, które pozwolą jej sprostać warunkom La Liga. W tym celu władze klubu rozważają między innymi obniżkę wynagrodzeń niektórych piłkarzy, na co oczywiście muszą zgodzić się sami gracze.
Katalończycy rozmawiali już na ten temat z dwoma zawodnikami – Andreasem Christensenem i Franckiem Kessiem. Odpowiedź Duńczyka i reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej bez wątpienia nie zadowoliła osób decyzyjnych na Camp Nou. Daily Mail twierdzi, że zarówno środkowy obrońca, jak i pomocnik nie przystali na propozycję FCB i nie zamierzają wyobrażają sobie, by na ich konto miały wpływać mniejsze kwoty niż dotychczas.
Co w tej sytuacji zrobi Barcelona? Niewkluczone, że odmowa Kessiego doprowadzi do wystawienia go na listę transferową. To też jeden ze sposobów na zwiększenie budżetu. Zainteresowanie pozyskaniem 26-latka mają wyrażać kluby z Serie A.
Komentarze