Michniewicz: nie uważam się za specjalistę od spraw beznadziejnych [WIDEO]

Czesław Michniewicz
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Reprezentacja Polski we wtorek wieczorem zmierzy się w meczu czterolecia ze Szwecją. Stawką starcia na Stadionie Śląskiem będzie awans na mundial w Katarze. Biało-czerwoni przystępują do tej potyczki w roli faworyta. Przed tym spotkaniem na konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadał selekcjoner Czesław Michniewicz.

  • Reprezentacja Polski we wtorek wieczorem może zapewnić sobie przepustkę do gry na mundialu w Katarze
  • Biało-czerwoni na Stadionie Śląskim w Chorzowie zmierzą się ze Szwecją
  • Trener Czesław Michniewicz podzielił się kilkoma ciekawymi spostrzeżeniami w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej

Reprezentacja Polski krok od awansu na mundial

Reprezentacja Polski do potyczki ze Skandynawami podejdzie osłabiona. Z powodu kontuzji z boju wypadli: Bartosz Salamon i Arkadiusz Milik. Wciąż niepewny gry w spotkaniu ze Szwecją jest Krzysztof Piątek. Tym samym trudno Biało-czerwonym będzie wygrać drugie w historii starcie ze Szwedami w meczu o stawkę. Po raz ostatni ta sztuka udała się polskiej ekipie w 1974 roku. Mimo wszystko trener Czesław Michniewicz z optymizmem patrzy w przyszłość.

Nie uważam się za specjalistę od spraw beznadziejnych. Do każdego spotkania poświęcam maksymalną liczbę godzin – podobnie jest w przypadku Szwedów. Robimy to, aby nie być niczym zaskoczeni – mówił opiekun polskiej ekipy w trakcie spotkania z dziennikarzami.

Po meczu ze Szkocją urazu ścięgna Achillesa doznał Krzysztof Piątek. Napastnik Fiorentiny weźmie jednak udział w poniedziałkowym treningu. W związku z tym ma być brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na wtorkową potyczkę. – Krzysztof Piątek wyjdzie dzisiaj na trening – ma założony opatrunek. Wszystko wskazuje, że będzie ok – zapewnił Michniewicz. – Z Robertem Lewandowskim wszystko jest w porządku. Dzisiaj również będzie trenował Szymon Żurkowski – dodał 52-latek.

Według analityków bukmacherskich faworytem starcia na obiekcie w Chorzowie są piłkarze Czesława Michniewicza. Selekcjoner reprezentacji Polski podchodzi jednak do takich sformułowań ze spokojem. – Faworyta nie ma – oni mają Zlatana, my mamy Roberta. Gramy u siebie. Wiemy, że to jeden mecz i wszystko może się wydarzy – rzekł opiekun Biało-czerwonych.

Pracuje ze świetnymi i inteligentnymi piłkarzami. Czasami mówienie to za mało. Nie czuję presji, czuję wyróżnienie. Nasi zawodnicy też muszą się tak czuć. Chcemy dać ludziom nadzieje, że pojedziemy na mundial – kontynuował Michniewicz

Mamy wszystko, aby spełnić marzenia. Mamy dobrych piłkarzy, świetną atmosferę w drużynie i na pewno taka będzie na trybunach. Liczę, że zagramy dobre spotkanie. To jest sport, musimy na to zapracować – skwitował opiekun Biało-czerwonych.

Czytaj więcej: Polska – Szwecja: typy, kursy, zapowiedź (29.03.2022)

Komentarze