Ogromne problemy byłego gwiazdora Realu i Manchesteru City. Czeka go wiele lat więzienia

Robinho został skazany na aż dziewięć lat pozbawienia wolności. Od jakiegoś czasu były piłkarz przebywał w rodzimej Brazylii, gdzie unikał kary, ale teraz jest też poszukiwany w swojej ojczyźnie.

Robinho
Obserwuj nas w
IMAGO / Fotoarena Na zdjęciu: Robinho
  • Robinho był jedną z największych nadziei brazylijskiego futbolu w pierwszej dekadzie XXI wieku
  • Były piłkarz już w 2017 roku został skazany za udział w grupowym gwałcie
  • Teraz wydano nakaz aresztowania 40-latka obowiązujący w jego rodzimej Brazylii

Robinho trafi na wiele lat do więzienia

Robinho był jedną z największych nadziei brazylijskiego futbolu. W wieku 21 lat przeniósł się z ojczyzny do Europy – i to od razu do wielkiego Realu Madryt. Choć później grał też w Manchesterze City czy AC Milanie, nigdy nie spełnił oczekiwań. Ale teraz 40-latka czekają znacznie większe problemy.

POLECAMY TAKŻE

Sąd we Włoszech już w 2017 roku ukarał Robinho za gwałt zbiorowy, do którego doszło cztery lata wcześniej w Albanii. Były piłkarz pozostał w swojej ojczyźnie, która nie miała podpisanego prawa o ekstradycji. Winny czuł się zatem bezpieczny. Jego sytuacja uległa jednak zmianie. Jak poinformowało Globo i inne światowe media, teraz wydano za Robinho nakaz aresztowania, który obowiązywać będzie też w Kraju Kawy.

Gdy 100-krotny reprezentant Brazylii zostanie aresztowany, czeka go kara dziewięciu lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej: Manchesterowi City i Chelsea grozi ogromna kara. Otrzymali ostrzeżenie.

Komentarze