Nie zabrzmiał jeszcze pierwszy gwizdek sędziego Daniele Orsato, a szwedzkie media już narzekają na wybór Włocha na arbitra barażu. Zdaniem tamtejszych mediów, ma on sprzyjać Polakom. Jego wybór krytykuje szwedzki portal Fotbollskanalen.se.
- Szwedzi krytykują wiele aspektów organizacyjnych meczu barażowego
- Nie podoba im się m.in. wybór sędziego
- Ich zdaniem Daniele Orsato ma sprzyjać Polakom
Trudno Szweda zadowolić
Daniele Orsato sędziował mecz Polski z Hiszpanią podczas Euro 2020. Kibicom Biało-czerwonych jego osoba nie kojarzy się jednak najlepiej. Doświadczony Włoch popełni w tym spotkaniu duży błąd, nie odgwizdując faulu na Piotrze Zielińskim. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. ale mógłby mieć inny przebieg, gdyby Orsato podjął wówczas inną decyzję.
Kilka dni temu rzecznik reprezentacji Polski – Jakub Kwiatkowski wspominał tę kontrowersyjną sytuację. Spotkał on włoskiego arbitra po meczu Dinamo Zagreb – Szeryf Tyraspol i przypomniał mu o pomyłce w trakcie meczu Hiszpania – Polska.
“Spotkałem Daniele Orsato na meczu Dinamo Zagreb – Szeryf Tyraspol. Przypomniałem mu o meczu z Hiszpanią. Na moje słowa, że powinien być karny na Zielku, odpowiedział ‘You’re right, we missed it‘” – napisał Kwiatkowski.
W odpowiedzi na to szwedzki portal Fotbollskanalen.se wyraził niezadowolenie, że to właśnie Włoch będzie sędzią meczu barażowego.
– Sędzia Daniele Orsato jest w centrum uwagi. Źle, że sędziuje Polsce. To kontrowersyjne, biorąc pod uwagę przeprosiny, jakie złożył reprezentacji Polski – stwierdził kontrowersyjnie Olof Lundhs z portalu Fotbollskanalen.se.
Nie jest to pierwsza sytuacja, kiedy szwedzkie media krytykują kwestie organizacyjne meczu barażowego. Kilka dni temu wyrażały one zaniepokojenie faktem, że mecz rozgrywany będzie w Chorzowie, który “znajduje się zaledwie 300 km od terytorium walk na Ukrainie”.
Szwedom nie podobała się także organizacja sprzedaży biletów na mecz. Krytykowali oni decyzje PZPN, który udostępnił 250 biletów dla kibiców gości jeszcze przed meczem Trzech Koron z Czechami. Później niewykorzystaną część puli biletów dla gości przekazano do otwartej sprzedaży. Szwedzkie media, nazywały to “brudną grą”.
Komentarze