Hiszpania – Szwecja: znamy kolejnego uczestnika Mistrzostw Świata

Hiszpania - Szwecja
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Hiszpania - Szwecja

W Sewilli – w ramach eliminacji do MŚ Katar 2022 – Hiszpanie pokonali kadrę Szwecji 1:0 (0:0). Finalnie podopieczni Luisa Enrique zajęli pierwsze miejsce (19 punktów) i wywalczyli bezpośredni awans. Szwecja zakończyła zmagania w grupie B na drugiej lokacie (15 oczek) i będzie musiała walczyć w barażach.

Czytaj dalej…

  • Przed ostatnią kolejką Hiszpanie mieli jeden punkt przewagi nad Szwedami
  • Gospodarzom do utrzymania pierwszego miejsca i zapewnienia sobie bezpośredniego awansu wystarczał tylko podział oczek
  • Podopieczni Luisa Enrique wygrali ze Szwedami 1:0 i na pewno zagrają na Mundialu w Katarze

Hiszpanie zapewnili sobie bezpośredni awans

Początek spotkania HiszpaniaSzwecja nie zachwycił. Zgodnie z przewidywaniami podopieczni Enrique mieli zdecydowanie więcej z gry, ale kompletnie nic z tego nie wynikało. Gospodarze nie potrafili bowiem stworzyć ani jednej groźnej sytuacji pod bramką Szwedów.

W 17. minucie zakotłowało się zaś w polu karnym Hiszpanii. Błyskotliwy drybling przeprowadził Emil Forsberg, a następnie uderzył na bramkę rywali. Dobrze spisał się jednak Unai Simon.

Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy Szwedzi znowu mogli objąć prowadzenie. Ludwig Augustinsson wypatrzył Forsberga, a ten bez zastanowienia uderzył na bramkę rywali. Strzał pomocnika Trzech Koron z woleja nie był jednak wystarczająco precyzyjny.

Pierwszy kwadrans drugiej części gry nie przyniósł zmiany wyniku. Nie mogło zatem dziwić, że kamery coraz częściej pokazywały ławkę rezerwowych gości, na której siedział m.in. Zlatan Ibrahimović. Szwedzki napastnik finalnie pojawił się na murawie w 73. minucie.

Niedługo potem okazję mieli Hiszpanie. W pole karne przyjezdnych zacentrował Dani Olmo, piłka trafia do Alvaro Moraty, ale ten uderzył ponad bramką.

Hiszpan zrehabilitował się w 86. minucie. Wówczas na uderzenie zdecydował się Olmo. Robin Olsen poradził sobie z tą próbą, ale przy technicznej dobitce Moraty był już bezradny.

Ostatecznie wynik tego spotkania nie uległ już zmianie i kadra narodowa Hiszpanii zapewniła sobie pierwszą lokatę. Przed Trzema Koronami baraże.

Komentarze