- Tego lata nowym defensorem Śląska Wrocław został Cameron Borthwick-Jackson
- Były zawodnik Manchesteru United udzielił wywiadu klubowej stronie internetowej
- 26-latek ostatnio bronił barw Burton Albion
“To było dla mnie wielkim zaszczytem”
Śląsk Wrocław nie ma zamiaru w kolejnym sezonie bronić się przed spadkiem do końca sezonu. Jednocześnie podopieczni Jacka Magiery chcą namieszać w PKO Ekstraklsy. Pomóc w tym ma angielskiej wzmocnienie w szeregach Wojskowych.
– Cieszę się czasem spędzanym we Wrocławiu, bo miasto jest po prostu przepiękne. Muszę się przyzwyczaić do patrzenia w drugą stronę, kiedy przechodzę przez ulicę. Odruchowo próbuję też wsiadać do samochodu ze złej strony. Wszystko jest na opak – mówił Borthwick-Jackson cytowany przez SlaskWroclaw.pl.
– Jestem w stanie zrozumieć sposób myślenia kibiców. Ale jest tak, jak mówisz – pomimo braku regularnych występów przez kilka ostatnich miesięcy, tylko w poprzednim sezonie zagrałem około 30 meczów. Sezon wcześniej zanotowałem ich ponad 40. W związku z tym jestem spokojny o swoją formę i wydaje mi się, że osiągnięcie optymalnej formy i rytmu meczowego nie powinno zająć mi zbyt wiele czasu – przekonywał piłkarz.
– Możliwość reprezentowania barw Manchesteru United na Old Trafford była dla mnie wielkim zaszczytem. Podobnie jak gra w Premier League, najlepszej lidze na świecie. Jako dziecko byłem ogromnym fanem Czerwonych Diabłów, wychowywałem się jako ich kibic, dlatego występy na tym stadionie były dla mnie spełnieniem najskrytszych marzeń. Ale to jest już przeszłość, a dziś czas na kolejne wyzwania i grę dla Śląska Wrocław – powiedział 26-latek.
Czytaj więcej: Derby Śląska bez rozstrzygnięcia. Mecz walki w Zabrzu
Komentarze