Szymon Czyż, piłkarz Rakowa Częstochowa, w meczu z Legią Warszawa doznał poważnej kontuzji. Jak się okazuje pomocnik będzie pauzował przez kilka miesięcy.
- Szymon Czyż zerwał więzadła krzyżowe
- Gracz kontuzji nabawił się w meczu z Legią Warszawa
- Czeka go około półroczna przerwa w grze
Szymon Czyż nie zagra przez pół roku
Szymon Czyż nie dokończył niedzielnego spotkania z Legią Warszawa. W 65, minucie opuścił plac gry zniesiony na noszach. Już wtedy było wiadomo, że kontuzja może być poważna. Niestety przewidywania się potwierdziły, o czym poinformował Raków Częstochowa w oficjalnym komunikacie.
– W 65. minucie meczu z Legią Warszawa Szymon Czyż doznał kontuzji i opuścił boisko na noszach. Badania wykazały zerwanie więzadła krzyżowego przedniego. Naszego pomocnika czeka operacja rekonstrukcji więzadła, po której przerwa w grze potrwa około pół roku – poinformował Raków.
To spora strata dla Marka Papszuna. Czyż regularnie występował w ostatnich tygodniach w składzie Rakowa. 21-latek nie wpisywał się na listę strzelców, ale często zbierał pozytywne opinie za swoje występy.
Raków pokonał Legię w hicie Ekstraklasy aż 4:0. Dzięki trzem punktom awansował na czwarte miejsce w tabeli i traci tylko jedno oczko do liderującej Wisły Płock, jednak trzeba podkreślić, że ma jeden mecz rozegrany mniej.
Zobacz więcej: Wyjaśniono sytuację z okradzeniem Milika z gola: VAR nie miał dostępu do kamery
Komentarze