- Sytuacja Stali Mielec w tabeli PKO Ekstraklasy robi się bardzo trudna
- Mielczanie wczoraj przegrali czwarte spotkanie z rzędu
- Coraz więcej mówi się o zwolnieniu Kamila Kieresia
“Nie poddaję się”
Stal Mielec w ostatnich spotkaniach spisuje się bardzo źle. Można wręcz powiedzieć, że fatalnie. Podopieczni Kamila Kieresia przegrali cztery ostatnie ligowe spotkania. Z kolei w ostatnich dwóch nie zdobyli nawet bramki. To przekłada się oczywiście na bardzo trudną sytuację w tabeli Ekstraklasy. Zespół zajmuje obecnie 14. miejsce w lidze i coraz więcej mówi się o konieczności zmian personalnych w klubie. Swoje pretensje wobec szkoleniowca Stali przedstawiają kibice w mediach społecznościowych, a sam Kamil Kiereś odniósł się do nich na konferencji prasowej po meczu z Wartą Poznań.
– Mentalnie mam energię, by dalej pracować. Z mojej pozycji czegoś takiego nie ma, by się poddawać – mówi trener Stali.
– Biliśmy głową w mur. To trudniejszy moment mojej pracy w Stali, przegrywamy kolejne spotkanie i musimy się z tym zmierzyć jako drużyna – dodał.
Czytaj więcej: Prezes Motoru w samych superlatywach o Feio. “To geniusz pod tym względem”
Komentarze