Rywalizacja Legii Warszawa z Wisłą Kraków rozpoczęła sobotnie zmagania w ramach 28. kolejki PKO Ekstraklasy. Starcie na Łazienkowskiej zakończyło się bezbramkowym remisem. Podział punktów miał też miejsce w spotkaniu Pogoni z Wartą. W ostatniej potyczce Lech sensacyjnie przegrał 1:2 ze Stalą Mielec.
Wisła wciąż bez zwycięstwa
W meczu Legii z Wisłą Kraków nie doczekaliśmy się bramek. W rywalizacji nie oglądaliśmy zbyt wielu okazji do zdobycia bramki, dlatego żadna z drużyn nie pokonała bramkarza rywali. Dla Białej Gwiazdy jest to szósty mecz z rzędu bez zwycięstwa.
Remis Pogoni z Wartą
Pogoń wciąż walczy o pozycję wicelidera w Ekstraklasie. W pierwszej połowie brakowało okazji do zdobycia gola, zdecydowanie ciekawiej zrobiło się po przerwie. Ku zaskoczeniu wielu osób to beniaminek jako pierwszy objął prowadzenie, ale Rafał Kurzawa uratował Pogoni Szczecin punkt.
W Poznaniu jak u Hitchcocka
Mecz Lecha ze Stalą przez długi czas nie dostarczył emocji. Wydawało się, że nie zobaczymy goli. Tymczasem dziesięć minut przed końcem spotkania, Lech objął prowadzenie, którego nie zdołał jednak utrzymać. W 89. minucie Vasyl Kravets zdobył samobójczą bramkę. W siódmej minucie doliczonego czasu gry mielczanie zapewnili sobie wygraną 2:1. Dzięki temu mają trzy punkty przewagi nad ostatnim w tabeli Podbeskidziem.
Wszystkie relacje ekstraklasowych spotkań możecie znaleźć na stronie LigaPolska.pl
Komentarze