Leverkusen – Bayern: dwa karne i duża niespodzianka

W 25. kolejce Bundesligi Bayer Leverkusen wygrał z Bayernem Monachium 2:1 (po dwóch wykorzystanych rzutach karnych). Mistrzowie Niemiec nie wrócili zatem na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. W tym momencie tracą punkt do liderującej Borussii Dortmund.

Leon Goretzka
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Leon Goretzka
  • Do przerwy Bawarczycy prowadzili 1:0
  • Gola w 22. minucie zdobył Joshua Kimmich
  • Po zmianie stron dwa rzuty karne wykorzystał Exequiel Palacios. Dzięki temu Aptekarze triumfowali 2:1

Bayer zatrzymał mistrzów Niemiec

Leverkusen chciało sprawić niespodziankę w starciu z Bawarczykami. A mistrzowie Niemiec musieli minimum zremisować, by wrócić na fotel lidera Bundesligi po wczorajszej wiktorii Borussii Dortmund.

Pierwsza połowa niedzielnej potyczki nie była wielkim widowiskiem. Oba kluby nie stwarzały sobie zbyt wielu dobrych okazji. Do przerwy prowadzili jednak Bawarczycy.

Mistrzowie Niemiec zdobyli gola w 22. minucie, kiedy to Kimmich wykorzystał podanie od Leona Goretzki i od razu zdecydował się na uderzenie. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z zawodników Aptekarzy i wpadła do siatki.

Gospodarze nie mieli jednak zamiaru się poddawać. Dziesięć minut po zmianie stron Bayer wyrównał. Z karnego nie pomylił się Exequiel Palacios. Ostatnia część tego spotkania zapowiadała się zatem wybornie!

Aptekarze poszli za ciosem. W 73. minucie ponownie „jedenastkę” wykorzystał Palacios i gospodarze byli coraz bliżej zdobycia trzech oczek.

Ostatecznie wynik już się nie zmienił i Bawarczycy przegrali 1:2. W tym momencie Bayer jest na ósmej pozycji, a Bayern na drugiej.

Zobacz także: Tabela Bundesligi

Komentarze