Samuel Umtiti przynajmniej do końca obecnego sezonu pozostanie w Barcelonie. Choć kataloński klub chętnie rozstałby się z francuskim obrońcą, transfer uniemożliwia kontuzja, której nabawił się piłkarz.
- Jednym z celów Barcelony było wytransferowanie Samuela Umtitiego do innego klubu
- Francuz w obecnym sezonie rozegrał tylko jeden mecz i nie mógł liczyć na zaufanie Xaviego Hernandeza
- 28-letni obrońca będzie jednak zmuszony do pozostania na Camp Nou do końca obecnego sezonu
Pech nie omija Umtitiego
W ubiegłym tygodniu Barcelona opublikowała zaskakujący komunikat o podpisaniu nowego kontraktu z Samuelem Umtitim. 28-letni zawodnik związał się z klubem umową do czerwca 2026 roku, ale jednocześnie zgodził się na obniżenie swojego wynagrodzenia. Taki ruch umożliwił klubowi z Camp Nou zarejestrowanie sprowadzonego w styczniu z Manchesteru City Ferrana Torresa.
Zamiary Barcelony wobec Umtitiego nie uległy zmianie. Klub chciałby jak najszybciej rozstać się z zawodnikiem i liczył, że nastąpi to jeszcze w trakcie styczniowego okna transferowego. Sprowadzenie Francuza rozważać mieli przedstawiciele Newcastle United, ale do tej pory nie udało się sfinalizować prowadzonych rozmów. Ze względu na to co wydarzyło się podczas jednego z ostatnich treningów najpewniej zostaną także przerwane.
Umtiti podczas treningu z zespołem doznał złamania piątej kości śródstopia i we wtorek przejdzie operację. Według hiszpańskich mediów przerwa w grze Francuza może wynieść nawet trzy miesiące, co definitywnie przekreśliłoby szanse na jego wytransferowanie w styczniu.
W obecnym sezonie Umtiti rozegrał zaledwie jedno spotkanie w barwach Barcelony. Miało to miejsce w ligowym spotkaniu z Osasuną Pampeluna w grudniu ubiegłego roku.
Zobacz także: Barcelona zaoferowała Dembele dwóm klubom z Anglii
Komentarze