Aston Villa potwierdziła kolejny transfer

Danny Ings
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Danny Ings

W środę Aston Villa zaprezentowała dwa transfery. Kiedy piłkarski świat oczekuje wieści ws. Jacka Grealisha i jego odejścia do Manchesteru City, Lwy kompletują kadrę przed nowym sezonem Premier League.

  • W samo południe Aston Villa oficjalnie potwierdziła wykup Leona Bailey’ego z Bayeru Leverkusen
  • Natomiast wieczorem Lwy zaprezentowały nowego napastnika, którym został doświadczony Dany Ings

Leon Bailey lada moment dołączy do Aston Villi

W środę w mediach społecznościowych Aston Villi pojawiła się krótka rozmowa z Leonem Bailey’im, która przedstawia nowy nabytek Lwów. Jamajczyk ostatnie lata spędził w Bundeslidze, gdzie reprezentował barwy Bayeru Leverkusen. Tylko w zeszłym sezonie wystąpił łącznie w 40 spotkaniach, w których zdobył 15 goli oraz 11 asyst.

Leon Bailey związał się z Lwami pięcioletnią umową. Aston Villa wykupiła skrzydłowego za 30 mln funtów i trzeba przyznać, że już po dwóch sezonach ta kwota może wzrosnąć nawet trzykrotnie.

Danny Ings zapewni Lwom europejskie puchary?

Klub nie komentuje medialnych doniesień w sprawie sprzedaży Jacka Grealisha. Kwestia odejścia reprezentanta Anglii powoli staje się faktem i do klubowej kasy w najbliższych dniach może wpłynąć aż 100 mln funtów. W przypadku takiej kwoty Grealish zostanie najdroższym piłkarzem Premier League w historii.

Tymczasem, kiedy światowe media zastanawiają się, kiedy do tego dojdzie, tylnymi drzwiami do drużyny wszedł właśnie Danny Ings. Doświadczony napastnik ma za sobą świetną kampanię 2019/20. W 33 występach zanotował cztery asysty oraz 13 bramek. Bezdyskusyjnie jest to solidne wzmocnienie ofensywny i na tym zapewne nie koniec.

Tego lata do Aston Villi dołączyli jeszcze Frederic Guilbert, Ashley Young oraz Emiliano Buendia. Dean Smith chciałby zatrzymać Grealisha w swoim zespole i wywalczyć awans do europejskich pucharów, lecz wiele wskazuje na to, że 25-latek wybrał już nowego pracodawcę i w najbliższych dniach przejdzie do Manchesteru City.

Przeczytaj również: Manchester City sprowadzi gwiazdę już w środę?

Komentarze