Media opisują sytuację związaną z Sergio Aguero. Argentyńczyk powrócił do składu Manchesteru City, ale nie poprawiło mu to humoru. Problemem mają być jego koledzy z zespołu, którzy w trakcie ostatniego meczu nie podawali mu piłki.
Manchester City zgodnie z planem uporał się z Borussią Moenchengladbach i awansował do ćwierćfinału rozgrywek Ligę Mistrzów. Swoją szansę dostał w meczu rewanżowym Sergio Aguero, który w tym sezonie przesiaduje głównie na ławce rezerwowych.
Argentyńczyk wszedł na boisko na ostatni kwadrans. Nie był jednak zbyt widoczny i miał mało kontaktów z piłką. Napastnik był tym faktem niepocieszony i nie omieszkał wspomnieć o tym dziennikarzom. – Oni (koledzy z drużyny) w ogóle nie podawali mi piłki – powiedział Aguero. Jego wypowiedź zacytowali w czwartek dziennikarze AS.com.
Nieudany rok Aguero
Obecnie Sergio Aguero znajduje się na wylocie w Manchesterze City. Latem wygasa jego umowa i spekuluje się, że zarząd raczej nie będzie przesadnie zabiegać o to, by napastnika zatrzymać. Zwłaszcza, że ten ma za sobą zupełnie nieudany rok. Aguero długo leczył uraz, a gdy wrócił do gry przesiadywał głównie na ławce rezerwowych.
– Lubię Sergio i gdybym miał podejmować decyzję tylko na podstawie jego charakteru, to z chęcią bym go zatrzymał. Musimy jednak poczekać i zobaczyć, co wydarzy się od teraz do końca sezonu. Pamiętajmy jak długo był poza grą. Teraz dochodzi już do siebie. Wiem, że potrzebuje minut, by wrócić do swojej dyspozycji. Nie wiem jednak czy znajdując się na tym etapie sezonu będziemy w stanie mu je zagwarantować – powiedział ostatnio menedżer City, Pep Guardiola.
Follow @goalpl
Komentarze