Piłkarz Manchesteru United znalazł nowy klub

Jesse Lingard
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Jesse Lingard

W ostatnich dniach, media w Wielkiej Brytanii informowały nas o tym, że Jesse Lingard szuka nowego pracodawcy. Pomocnik Manchesteru United łączony był z Newcastle i West Brom, jednak ostatecznie do końca sezonu będzie reprezentował barwy ekipy z Londynu.

28-latek, który dla Czerwonych Diabłów zagrał po raz ostatni w lipcu, wreszcie znalazł nowy klub. Anglik w piątek zdał testy medyczne w West Ham, gdzie podpisał półroczną umowę na zasadzie wypożyczenia bez opcji wykupu. Oficjalne stanowisko Młotów powinniśmy poznać do końca weekendu.

Brak formy, brak występów

Lingard już od trzech lat traci na wartości. W zeszłym sezonie słaba dyspozycja pomocnika była widoczna gołym okiem. Marnował wiele dogodnych sytuacji, ale niespodziewanie zdołał wpisać się na listę strzelców w ostatnim starciu ligowym. Tym razem Solskjaer ani razu nie skorzystał z usług 28-latka. Co ciekawe Manchester uruchomił roczne przedłużenie umowy swojego piłkarza i obecny kontrakt obowiązuje do 2022 roku. Jesse od miesięcy naciskał swoich agentów, aby znaleźli mu nowego pracodawcę, ponieważ chce zawalczyć o miejsce w reprezentacji. W dodatku Młoty dzielnie walczą o możliwość udziału w europejskich pucharach. Zimą do zachodniego Londynu trafił także Frederik Alves oraz Saïda Benrahm, a Łukasz Fabiański i spółka są na piątej pozycji w tabeli.

Trener United nie skreśla nikogo

Nadal jest częścią klubu, częścią składu, dobrze trenuje. Oczywiście pozostało jeszcze trochę czasu. Zawsze jest wiele klubów zainteresowanych naszymi zawodnikami, więc zobaczmy, co się stanie. Dla mnie ważne jest również, aby wziąć pod uwagę nasze życzenia i nasze plany, ale także oczywiście graczy, ponieważ są oni ludźmi i reprezentują United – stwierdził menadżer Czerwonych Diabłów.

Czerwone Diabły walczą o tytuł

Drużyna prowadzona przez Duńskiego Menadżera twardo stąpa po ziemi. Manchester United niedawno wyprzedził Liverpool, jednak znakomita seria Obywateli sprawiła, że lokalny rywal wrócił do wyścigu o tytuł i tak na prawdę wszystko jest jeszcze możliwe. W tym sezonie walka o mistrzostwo w Premier League zapowiada się interesująco. Już w najbliższą sobotę Czerwone Diabły będą rywalizować z Kanonierami w ramach 21. kolejki Premier League. Pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godzinę 18:30, natomiast transmisję przeprowadzi CANAL + Sport 2.

Komentarze