Real Madryt ubiegnie rywali? Brazylijski talent priorytetem Królewskich

Endrick
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Endrick

Endrick wzbudza coraz większe zainteresowanie na rynku transferowym. O pozyskanie zaledwie 16-letniego talentu Palmeiras zabiegają już m.in. Real Madryt, Paris-Saint Germain i FC Barcelona. Zdaniem dziennikarzy Marki Brazylijczyk jest priorytetem transferowym dla Królewskich.

  • Endrick w wieku 16 lat zdążył już wzbudzić ogromne zainteresowanie na rynku transferowym
  • 16-letni Brazylijczyk został najmłodszym strzelcem w historii Palmeiras
  • O jego transfer zabiega wiele klubów, na czele z Realem Madryt

Królewscy obrali cel na talent Palmeiras

O zaledwie 16-letnim Endricku zrobiło się głośno w ostatnim tygodniu. Brazylijczyk został najmłodszym strzelcem w historii Palmeiras, co momentalnie przykuło uwagę europejskich gigantów. W gronie zainteresowanych wymienia się przede wszystkim Real Madryt, Paris-Saint Germain i FC Barcelonę. Piłkarz pochodzi z rocznika 2006, a portal Transfermakrt wycenia go już na 15 milionów euro. 

Zdaniem dziennikarzy Marki, zarząd Realu Madryt zamierza jak najszybciej podjąć kroki mające na celu sprowadzenie Endricka. Królewscy chcą przy tym ubiec inne europejskie potęgi. Media donoszą, że ofertę jako pierwsze Palmeiras złożyło PSG, jednak została ona odrzucona. Brazylijskiego zespołu nie przekonało do sprzedaży 20 milionów euro, które zaoferowali mistrzowie Francji.

Los Blancos lubują się w sprowadzaniu do klubu młodych brazylijskich talentów. Poza tym czują, że jako klub-marka są w stanie przyciągnąć zainteresowanie 16-latka. W kontrakcie napastnika zawarto klauzulę na poziomie 60 milionów euro, jednak kluby ze Starego Kontynentu liczą, że uda się przekonać Palmeiras do jej obniżenia. 

Mimo ogromnego zainteresowania Endrick opuścić Brazylię będzie mógł i tak dopiero po skończeniu 18 lat, czyli w lipcu 2024 roku. Realowi zależy jednak, żeby już wcześniej zagwarantować sobie podpis na kontrakcie Brazylijczyka.

Sprawdź również: Bellingham wyceniony. Gigant rezygnuje z transferu

Komentarze