Od kilku dni Marco Asensio jest łączony z przejściem do FC Barcelony. Wydaje się jednak, że te informacje podawane przez hiszpańskie media nie miały wiele wspólnego z prawdą. Kataloński dziennikarz Gerard Romero uważa, że nic się nie dzieje w kontekście tego transferu.
- Kontrakt Asensio z Realem wygasa po tym sezonie
- Kilka europejskich klubów obserwuje jego sytuację
- Podobno w tym gronie była też Barcelona
Hiszpan będzie dostępny za darmo
Marco Asensio niemal na pewno po zakończeniu obecnego sezonu opuści Real Madryt. Umowa 26-letniego prawoskrzydłowego wygasa 30 czerwca 2023 roku i raczej nie zostanie przedłużona. Fakt, że reprezentant „La Furia Roja” będzie dostępny za darmo przykuwa uwagę innych klubów. Hiszpańskie media ostatnio rozpisywały się o rzekomym zainteresowaniu osobą Asensio ze strony Barcelony, ale Gerard Romero twierdzi, że pomiędzy stronami nic się nie dzieje. Najprawdopodobniej więc do takiego transferu nie dojdzie.
Ofensywny zawodnik podczas ostatniego letniego okienka transferowego otrzymał od Realu Madryt wolną rękę w poszukiwaniu sobie nowego zespołu, ale ostatecznie pozostał na Estadio Santiago Bernabeu. Obecnie pełni rolę rezerwowego, z czego na pewno nie jest zadowolony. Wydaje się, że przeprowadzka Hiszpana do innego klubu jest nieunikniona – pytaniem pozostaje, czy odbędzie się ona zimą czy latem.
Asensio w 4 meczach trwającego sezonu strzelił 1 gola – w Lidze Mistrzów przeciwko Lipskowi. „Transfermarkt” wycenia wartość skrzydłowego, który pierwsze piłkarskie kroki stawiał w drużynie Mallorki, na 35 milionów euro.
Komentarze